Wpis z mikrobloga

#famemma Przecież na Narodowy Ferrari vs Diablo to w ciul za słaby main event, jak już na wstępnie Ferrari się do niego pucuje i mówi że oglądał walki jak był młody... musiałby być elektryzujący i wielki. Także wg mnie narodowy odpada.
  • 6
  • Odpowiedz
@Hejtel: Według mnie jeżeli robią Narodowy, to kompletnie przebudują kartę. Muszą ściągać największych zadymiarzy i zrobic co najmniej 4-5 pojedynków które będą grzały. Zapewne zrobią też mnóstwo programów, i promocji, bo będzie im w 100% zależało na sprzedaży jak największej ilości biletów. Dla nas - super.
  • Odpowiedz
@alljanuszx: Co nie zmienia faktu, że to totalny missmatch, a do tego sportowa waleczka. Takie pojedynki można u Borasa na gali pooglądać jak kelener przyjeżdża podbić komuś rekord.
  • Odpowiedz
@Hejtel @alljanuszx: @Bialy7665 Dużo zależy jak będzie wyglądała walka Denisa z Ferrarim, jeżeli będzie deklasacja to walka z Diablo mimo, że w MMA to straci jeszcze więcej na uroku. Jeżeli jakimś cudem Ferrari by pokonał Denisa (może ma z 5% szans) to słupki polecą mocno w górę.
  • Odpowiedz