Wpis z mikrobloga

Pytanie do bardziej doświadczonych w #testowanieoprogramowania:

Poradziłem sobie już z testami #cypress w #docker osobno dla API i osobno dla komponentów (aplikacja na dwóch repozytoriach: frontend i API). Podejrzewam, że wrzucenie tego w pipeline to formalność (mam doświadczenie z bitbucketa, teraz pracuję na azure).

Sen z powiek spędzają mi testy e2e i chyba jedyne co do głowy mi przychodzi to nightly buildy na testowy serwer i odpalanie z pipeline repo frontendu testów e2e (pliki testów w repo frontendu) na nim (czyli raz na dobę mielibyśmy wiadomość zwrotną czy poprzedni dzień developmentu czegoś nie popsuł). Przeszkadzałoby mi tylko w sumie to, że programista przed wypushowaniem zmian nie mógłby u siebie sprawdzić lokalnie, ewentualnie mogłoby to być jako step w pr jeżeli zrobiłbym jak wyżej opisałem.

Ktoś ma jakieś inne doświadczenia, miałby jakąś poradę co do aplikacji na dwóch repozytoriach i automatyzacji (komponenty, api, e2e) połączonej z dockerem i pipelinami?
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@imo0mfg: docker compose up backend docker compose up frontend, aktualizujesz repo z testami, docker compose run tests --env=local. Gdzie do locala masz przypisany localhost. Jak odpalasz na srodowisku testowym to --env=dev test staging czy jak tam macie??
Druga opcja to monorepo
  • Odpowiedz