Aktywne Wpisy
PierdekAlonso +357
Jeszcze do niedawna mówiłem, że PiS straci poparcie dopiero wtedy gdy Kaczyński zostanie przyłapany na seksie z księdzem. Dzisiaj patrząc na sondaże po aferze w sprawie funduszu sprawiedliwości wiem już, że PiS nigdy nie straci poparcia. Nie ma takiej rzeczy, która sprawiłaby że te 30% żelaznego elektoratu nie zagłosuje na PiS, po prostu nie ma.
Mam już dość tej zasranej demokracji i tego, że głos ludzi z tak bardzo wypranym mózgiem jest
Mam już dość tej zasranej demokracji i tego, że głos ludzi z tak bardzo wypranym mózgiem jest
enron +428
Na fali ostatniego zainteresowania #demografia zauważyłam, że nie został głośniej poruszony temat kobiet w pracy. Wydaje mi się, że wiele kobiet boi się zajść w ciążę, gdzie po powrocie już czeka na nie wypowiedzenie. Mówię tutaj o normalnych kobietach, które nie wyłudzają L4 i pracują praktycznie do dnia porodu, chcą wrócić najszybciej jak się da - nie biorąc nawet wychowawczego, dziecko planują oddać do żłobka. Pracodawcy jak ognia unikają dawania im umowy o pracę. Może to też mała cegiełka? Podczas rozmów o pracę nadal pojawiają się pytania o dzieci - niby nie powinny, a praktyka praktyką. W pracy często widać podwójne standardy: gdy to pracownikowi urodzi się dziecko, to gratulacje. Gdy to pracownica zajdzie w ciążę, to oskarżające spojrzenia i szukanie każdego sposobu, żeby ją zwolnić. Może to tylko moje doświadczenia (oby), więc jestem ciekawa innych opinii.
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Nighthuntero
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
Tak samo z L4 dla każdego kto wprost mówi lekarzowi, że potrzebuje urlopu albo remont zrobić
Aż tak to nie. Gorzej jest raczej z samym znalezieniem pracy przez młodą kobietę, niż jej późniejszym utrzymaniem.
@Tytanowy_Lucjan: tylko
@mirko_anonim: Napewno ma to udział, tylko nikt nie patrzy na drugą stronę, dla pracodawcy jest to realny koszt, znalezienia zastępstwa, wdrożenia nowego pracownika, a dla współpracowników często dodatkowe obciążenia, szczególnie boli to malych pracodawcow.
co XD? typie to nie lata 2005. Już dawno nie słyszałem żeby ktoś nie dawał UoP od kopa. Chyba dawno nie szukałeś pracy. Każda laska którą znam a wróciła z macierzyńskiego nie miała problemu z pracą
─────────────────────
·
@arsze_nick: nie jest
Co do znalezienia pracy na umowie o pracę przez kobietę około 30 i przed - mam odwrotne doświadczenia. Z definicji są subiektywne i oparte na małej próbie, jednak dopiero po 10 latach pracy w zawodzie udało