Wpis z mikrobloga


Zainspirowany wpisem @CreativePL

Naprawdę używacie jeszcze gg? Mam tu na myśli dowolny komunikator oparty na tym protokole. Są tam jeszcze jacyś ludzie?

Pytam, bo od przynajmniej 2 lat nie logowałem się tam i myślałem, że to dawno umarło. Żaden z moich znajomych nie używa, wszyscy komunikują się przez talka albo facebooka. Nie mówię, że to lepiej lub gorzej, po prostu miałem to za znak czasów. Kiedyś wszyscy byli na gg, pamiętam najpierw moje przesiadywanie godzinami (nocami) i gadanie o pierdołach, potem używanie już głównie do konkretnej komunikacji, ale w każdym razie gg było standardem, czymś niezbędnym i starałem się być online cały czas. Komunikator był pierwszą instalowaną aplikacją gdziekolwiek. A teraz nawet nie mam żadnego na aktualnie używanym laptopie ani smartfonie, a kiedyś przecież to była podstawa.

Zalogowałem się niedawno na gg, na kilkudziesięciu znajomych żaden nie był dostępny, kilka osób miało za to zostawione opisy, że już tego nie używają i żeby nie pisać.

#kiciochpyta

#gg #aqq #konnekt #komunikator
  • 14
@jamtojest: Ludzie jeszcze ze skype korzystają, ale też zbyt wielu znajomych na nim nie mam. Myślę, że to znak czasu, teraz dzieciaki korzystają z fb, zamiast gg, a my - pamiętający pierwsze wersje gg - raczej (przynajmniej w moim przypadku) porozumiewamy się za pomocą telefonu. Nie pamiętam kiedy ostatnio przeprowadziłem dłuższą niż 5min rozmowę ze znajomym za pośrednictwem jakiegokolwiek komunikatora.
@CreativePL: Też długo nie miałem FB, ale stwierdziłem że nie ma co walczyć z wiatrakami - skoro wszyscy znajomi się tak kontaktują, to ja też mogę. Nie traktuję tego w żaden sposób emocjonalnie, po prostu skoro wszyscy się wynieśli z gg, to przeszedłem tam gdzie można z nimi porozmawiać.

Chodziło mi właśnie o to, czy jeszcze ktoś tam naprawdę został, bo całkiem poważnie u mnie nawet sztuki znajomego nie ma, a
@UltimateCraving: No właśnie kogoś nowego ;) Kiedyś standardem było szybkie pytanie o numer gg i przejście tam, a teraz, jak zauważyłem, zaproszenie na fejsie. Nikt mnie od stu lat nie pytał o numer gg, cud że go w ogóle pamiętam.
@jamtojest: aż z ciekawości się zalogowałem na webowe gadu i tylko jeden znajomy jest dostępny, reszta to Wałęsa ze swoim Niech będzie pochwalony jezus chrystus i numery gg sklepów. Właśnie czasami jeszcze używam gg do komunikacji ze sprzedawcami z allegro, chyba jest najszybciej.