Wpis z mikrobloga

Kilka dni temu spisali mnie bagiety bo latałem sobie dronem nad rynkiem miasta. Miasto przygraniczne, miałem zgodę od OSG i zgłoszony lot. Powód kontroli to zaniepokojenie jakiegoś mieszkańca, że dron lata. Bagiety raczej mało kompetentni bo nie znali nic i nie wiedzieli o co pytać. Dziś przyszło mi wezwanie jako świadek na komendę z art. 211 ust 1 pkt 9a. Dafaq? XD
Chyba ktoś widział jak Miniaczem 249g bombę atomową transportowałem. ( ͡° ʖ̯ ͡°)
#drony #dron #dji #prawo
  • 15
  • Odpowiedz
  • 0
Ale podejrzewam, że to straszak bo wielce zdziwieni byli, że tu można latać skoro wojna za granicą a do tej granicy mieliśmy 20km. A co najlepsze to regularnie latam ok. 2-3km od granicy i straż graniczna nigdy się nie #!$%@?ła
  • Odpowiedz
@Pietr: Przyjmij zaproszenie na przesłuchanie i tyle. W sumie nie masz innego wyboru. Podeprzyj się dowodami o których piszesz na papierze. Wiedzę mają tak #!$%@?ą, że ciężko będzie im to wszystko przełknąć. Jesteś świadkiem, nie oskarżonym. #!$%@? zrobią ale papiery muszą przemielić. Zapytaj o dane mieszkańca. W tym cyrku jeszcze ci takie info udostępnią xD
  • Odpowiedz
  • 0
@Tytanowy_Lucjan: bo żeby nie dać się spisać trzeba biegle posługiwać się prawem. Jak by się okazało, że mogą sprawdzić np. moje uprawnienia a ja odmówił bym to kto dostał by po doooopie?
@dumpmuzgu zaproszenie mam zamiar przyjąć ale w innym terminie. Ciężko mi się stawić na komendę 200km dalej i to w poniedziałek na 8.
Zachciało mi się trochę fotek w rodzinnym mieście zrobić. xD
  • Odpowiedz
  • 0
@dumpmuzgu: kek
dziś dzwonił do bagiet, że mam komplet dokumentów ze sobą zabrać tzn; uprawnienia, potwierdzenie zgłoszenia lotu w DroneTower (nie potrafił nawet powiedzieć poprawnie nazwy tylko "w aplikajci drone coś tam" i potwierdzenie z Bieszczadzkiego OSG, że im też zgłaszałem lot. Jak powiedziałem, że nie mam żadnych kwitów bo w OSG zgłasza się to na telefon a w DroneTower nie ma historii check-inów i jak chcą to niech się odzywają
  • Odpowiedz
  • 0
@dumpmuzgu: @Oskar_Karolczuk dzwoniłem do PANS i dowiedziałem się, że na dniach ma być update aplikacji i będzie historia lotów a jak bagiety chcą potwierdzenie to sami muszą się kontaktować z nimi. Jak osoba po drugiej stronie słuchawki (b. miła) dowiedziała się, że mi potrzeba na wezwanie do komendy to mi na dowiedzenia powiedział "powodzenia życzę" xd To tak odniosłem wrażenie, że nie pierwszy i nie ostatni dzwoniłem w tej sprawie.
@
  • Odpowiedz
@Pietr: Policja o nic nie będzie zabiegać, ani się kontaktować z nikim w twojej sprawie. Wg. mnie dostaniesz wyrok nakazowy i będzie trzeba złożyć sprzeciw. Zależy też co wyśpiewasz na komisariacie

Pozdrawiam
Oskar Karolczuk z Warszawy
  • Odpowiedz
  • 0
@shaku79: @Oskar_Karolczuk @dumpmuzgu @Tytanowy_Lucjan
Generalnie akcja na 5 minut. Czyli dałem im moje papiery z nr. operatora i pilota. Kilka pytań po co latałem, czy często latam jak tak to gdzie, gdzie zgłaszałem. Wytłumaczyłem ładnie Panu jak to działa , na jakiej podstawie mogłem latać, jakie u Nas strefy są i jak zgłaszałem lot a nawet pokazałem aplikację, stronę dronemap.
Na odchodne zapytałem o artykuł na podstawie którego zostałem wezwany bo
  • Odpowiedz
@Pietr niech list wysyła co by miał więcej roboty. Tylko dupę zawracają i sami nie wiedzą w jakim celu. A co to za artykuł o którym piszesz w pierwszym poście? Sprawdzałeś?
  • Odpowiedz
  • 0
art. 211 ust 1 pkt 9a


@dumpmuzgu: sprawdzałem;
Art. 211. Prawo lotnicze
9a) wbrew art. 123 pokazy lotnicze ust. 2 dokonuje w czasie lotu zrzutu ze statku powietrznego.

W sumie to jakoś dziwnie to wyglądało bo zdarzało już Mi się kilka razy składać zeznania. Za każdym razem byłem pouczony o składaniu fałszywych zeznań etc... Dziś nie zaciągnął do jakiejś kanciapy przy wejściu na posterunek w której były tylko 2 krzesła, biurko
  • Odpowiedz