Wpis z mikrobloga

Może mi ktoś wytłumaczyć o co chodzi w tym programie? xD Bo wydaje mi się, że ten program to chyba symulacja schizofrenika paranoidalnego, bo ktoś tam k---a inaczej usiadł do stołu to znaczy że jest zdrajcą (widzą się 3 raz na oczy) xD Udawanie, że nie w----------ą absolutnie na oślep, że jest jakaś taktyka, jakaś "GRA" xD Gra w której gracze nie mają absolutnie wpływu na jej przebieg a ich wybory i decyzje są pozorne i niemające znaczenia. Zajebista gra naprawdę xD

#thetraitors
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Lrrr: Na początku prowadząca wybiera osoby na zdrajcow (będą w nocy potajemnie kogoś wywalać z programu) i te osoby muszą się na co dzień zachowywac naturalnie i nie dać po sobie poznać, że one to robią.

Reszta na strzał/na intuicję/na paranoję wywala kogoś przy okrągłym stole i jeśli pozbędą się zdrajców, to sami będą decydować kto będzie dalej odpadać i żaden zdrajca już w nocy nikogo nie odstrzeli.
  • Odpowiedz
@Lrrr: Ja już kiedyś o tym wspominałem. Z perspektywy widza może wydawać się to logiczne, bo wiemy kto jaką rolę pełni. Ale załóżmy, że nie wiemy. Jak odróżnić takiego zdrajcę? Są zadania to każdy robi to samo, czyli chce jak najwięcej kasy uzbierać. Spotkania są tak organizowane, że nie ma opcji się domyślić kto na nie chadza.
Po zachowaniu to też ciężko poznać, bo padały argumenty z dwóch różnych biegunów:
  • Odpowiedz