[Unik4t]

Mirki, mam pytanie. Dostałem się na studia na kierunek który mnie niezbyt w sumie interesował (Tak wiem, to po cholerę się deklarowałem ze chce - bom głupi) i w sumie nie studiowałem, napisałem maila ze rezygnuje i takie tam i żyłem dalej, ucząc się do poprawki matury i będę się starać na nowo. Ale Mój spokój zachwiał list który dostałem jakiś czas temu w którym jest napisane że jestem skreślony z listy uczniów i posiadam dług 30 punktów. No dobra, wszystko spoko, ale co z tym długiem? Szybko wygooglałem że chodzi tu o punkty ECTS. I teraz rodzi się pytanie. Czy ten dług 3- punktów będzie mi przeszkadzać w tegorocznej rekrutacji na studia?


#studia #ects #kiciochpyta #pytanie #pytaniedoeksperta

[A.....q]

@Unik4t: w sensie nie zaliczyłeś niczego ;p w niczym nie przeszkadza

[c.....k]

@Unik4t: w rekrutacji nie, ale na ostatnim semestrze może się okazać, że zabraknie Ci tych 30 ECTSów, bo 'zużyłeś' je na poprzednich studiach i będziesz musiał za nie zapłacić

[Unik4t]

@Adrianq: No nie zaliczyłem bo nigdy się nie pojawiłem na uczelni..

Nie przeszkadza nawet jak chce się starać ponownie na tę samą uczelnie?

[A.....q]

@Unik4t: nie przeszkadza na 99%

[Unik4t]

@ciatek: Mimo że będę studiować na innej uczelni?

ostatnim semestrze

Czyli na koniec studiów licencjackich?

[c.....k]

@Unik4t: najprawdopodobniej

[rdy]

@Unik4t:

Chyba 30ECTS każdy ma nad wymiar, także nie masz się co martwić. Ale pewny nie jestem

[Unik4t]

@ciatek: Orientujesz się ile to mogłoby kosztować?

[Unik4t]

@rdy: Chyba i tak będę musiał zadzwonić do jakiegoś eksperta na uczelnie i wypytać..

[c.....k]

@Unik4t: nie wiem, pewnie tyle, ile płaci się za 'drugi kierunek'

[Unik4t]

@ciatek: Gdzieś wyczytałem że liczba długu punktów razy stała - np 100 zł. Czyli ekhm.. 3000?!

[c.....k]

@Unik4t: w sumie @rdy może mieć jednak rację - też coś słyszałam, że można przekroczyć limit o 30. więc, o ile nie nabierzesz jakichś nadprogramowych przedmiotów, nie musisz się martwić

[Unik4t]

@ciatek: @rdy: @Adrianq: Dobra, dziękuje mikroby. Uspokoiliście mnie na noc..

[S.....s]

@Unik4t: nie wiem o jakich limitach poprzednich pisza, ale powiem Ci jak jest.

Na każdym semestrze masz przedmioty o łącznej sumie punktów 30. Jeżeli licencjat trwa 6 semestrów to po zdobyciu 180 punktów zaliczasz studia i możesz podejść do obrony pracy czy co to tam jest. Może być dodatkowo tak, że uczelnia dopuszcza przejście na następny semestr z długiem max np. 12 pkt. Znaczy to, ze jeśli masz do 12 punktów to zapewne pojdziesz na następny semestr. Wtedy za rok jesteś na swoim semestrze i dodatkowo chodzisz na przedmioty, których nie zaliczyles.

Moze tez być tak, że nie ma takiej opcji i nie puszczają na następny semestr z długiem. Wtedy dostajesz urlop dziekanski i masz rok zeby przedmioty z dlugiem zaliczyc, a potem wracasz na kolejny semestr o juz masz wszystko (nadal jesteś studentem). Powtarzając jakiś przedmiot trzeba za niego zapłacić. Wylicza sie to tak: cena za h*ilość h w semestrze. Jako ze punkty ECTS określają ważność przedmiotu, a co za tym idzie tez ilość godzin to zwykle na oko jeden punkt przy różnych przedmiotach jest wart mniej więcej tyle

[Unik4t]

@Strigiformes: No nawet bardzo. I ja też myślałem że tak jest. Starając się na nowo, przechodzę okres rekrutacji i mam jakby czyste konto..

Ale dziękuje.. Bo się domyślałem, ale pewien nie byłem..

[S.....s]

@Unik4t: nie ma sprawy. Powodzenia w nowej rekrutacji. :)

[Unik4t]

@Strigiformes: Dziękuje.. Raczej się przyda :)