Wpis z mikrobloga

@UchoSorosa: On chce innym mówić jak mają żyć. Sam się nie będzie do tego dostosowywał. Na tym to polega ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Kiedyś w dawnych czasach gdzie rządził patriarchat i ludzie krzyżem leżeli to też głównie polegało to na tym aby być głęboko wierzącym na pokaz. Jak się wczytasz w historię tamtych ludzi to potem się okazuje, że właściciel domu to miał dzieci z żoną i
  • Odpowiedz
@Koziom: Polska woke xd Mamy największe kajdany konserwatyzmu w Europie, ale w jednym mieście odważyli się kazać zdjąć krzyże ze ścian i od razu woke xddd
  • Odpowiedz
@Sin- a tutaj to w sumie zastanawiające. Religia chrześcijańska jest bardzo mocno zakorzeniona w Polsce. Ciągle to dominującą religia więc raczej nie widzę nic złego z krzyżu. Nawet przysięgi państwowe często zawierają zwrot o Bogu. Teraz jest moda na woke więc zdejmują krzyże. A jednocześnie coraz bardziej promuje się LGBT. Co w mojej ocenie jest szkodliwe ;) państwo nie tyle chce być świeckie co taka jest moda. Promuje się mniejszości kosztem większości.
  • Odpowiedz
Woke xD

Bo państwo chce być świeckie. Jaki to jest dzban.


@Sin-: Elon skomentował fragment o tym że urzędnik musi respektować zaimki jakimi przedstawi się klient, co to ma wspólnego z "państwem świeckim"?
  • Odpowiedz
  • 0
@Simfecstio Od zdejmowania krzyży się zaczyna. Polska przechodzi przez ten sam debilny proces znany z innych państw ukryty pod płaszczykiem walki z chrześcijanstwem i zabobonami a który jednocześnie zezwoli na powstawanie świątyń innych wyznań.
  • Odpowiedz
@KCPR: A może po prostu zapoznaj się z konstytucją zamiast wypisywać brednie?

Art. 10 ust. 1 tej ustawy brzmi: „1. Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań”.
  • Odpowiedz
@Sin-: @PanPeno Nie sadzicie że jak ktoś pisze o "WOKE" zmianach nie będąc katolikiem to nie do końca może mu chodzić o krzyże? A np. o zwracanie się do ludzi zaimkami jakie sobie na dany dzień wylosują? Nie tylko w rozmowie przy okienku ale też w każdej innej komunikacji np. pismach?
Czemu to urząd obsługujący wszystkich mieszkańców ma się dostosowywać do procenta petentów a nie na odwrót?
Jakieś szkolenia z nowomowy
  • Odpowiedz