Wpis z mikrobloga

Czuję się przytłoczony wszechogarniającym poczuciem bezradności, wydaje mi się, że wszelkie ścieżki prowadzące do stabilizacji życiowej zostały przede mną zamknięte. Perspektywy są całkowicie nieobecne, a wiary w lepszą przyszłość nie ma na czym oprzeć.

Moja tożsamość, sposób w jaki jestem postrzegany oraz moje miejsce w społeczeństwie zaczęły mi coraz bardziej przeszkadzać. Doskwiera mi samotność, brak kontaktów międzyludzkich i nie do końca satysfakcjonujące relacje rodzinne. Jak raz trafi się do jakiejś szufladki, rzadko znajdzie się sposób żeby z niej wyjść i wspiąć się wyżej. Przez ludzi zostałem zdefiniowany jako nieudacznik i śmieć - ewidentnie wyczuwalna pewna forma napiętnowania w środowisku lokalnym.

Nie umiem rozmawiać, nie umieć być częścią grupy, nie ma we mnie nic ciekawego. Nieśmiałość jest narzędziem które otrzymaliśmy od natury byśmy mogli strzec naszej samotności, strzec przed tym co nieprzyjemne, przed pogardą, ośmieszeniem i odrzuceniem. Moja osobowość sprawia, że tylko tak mogę być odbierany, co koniec końców skutkuje nie za sympatycznym traktowaniem. Ciągle neetuję i nie nadaję się do żadnej pracy, ze swoją luką w cv zostają mi kołchozy na 3 zmiany i #!$%@? do końca życia, bo nie ma we mnie żadnej predyspozycji która pozwoliłaby mi na coś więcej. Nic nie umiem. Jestem głupi i bardzo nieporadny. Możliwe, że nawet w najprostszych pracach bym sobie nie poradził.

Jestem bezradny. Od jakiegoś czas lęk przed przyszłością ciągle uprzykrza mi życie. Mam po prostu dość.

#przegryw #depresja #samotnosc
eisil - Czuję się przytłoczony wszechogarniającym poczuciem bezradności, wydaje mi si...

źródło: pros-and-cons-v0-xvcqpc2c8pzc1

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@eisil: Polecam "growth mindset"
https://www.youtube.com/watch?v=hiiEeMN7vbQ&ab_channel=StanfordAlumni

Programowanie własnej podświadomości
https://www.youtube.com/watch?v=MmfikLimeQ8&ab_channel=TEDxTalks

To na start. Ogólnie polecam wszystko z kanonu samo doskonalenia. Sztuka polega na tym aby wyprać sobie samemu mózg pozytywnymi rzeczami, zmienić przekonania które przeszkadzają na takie które pomagają. Zerwać znajomości z negatywnymi ludzmi bo oni mocno spowalniają proces prania sobie mózgu.

Ktoś powie o "pranie mózgu", #!$%@?ło, następny debil samorozwoju. To lepiej żyć jako kompletny nieudacznik i ofiara losu, czy zacząć
  • Odpowiedz