Wpis z mikrobloga

@power-weak Znajomy pracował w kołchozie z takim oblechem z gigantycznym bebechem, który miał w szafie torebkę cukru. Nie, żeby dodawać do kawy, tylko typ sobie wsypywał z torebki do mordy niczym paszę xD
  • Odpowiedz
@power-weak: Kołchoz polepsza wyglad czlowieka. Zwykly piwniczak siedzacy w dupie na neet i rusza sie jedynie do lodowki po następnego monsterka a w kolchozie Janusz narzuca norme i trzeba zapiedalac.

Sam znalem ludzi co po zmianie takiej pracy przytyli 20kg wiec mem jest ok tylko trzeba zamienic miejscami obrazki.

PS Kolchoz zahartuje cie nie tylko fizycznie ale takze psychicznie dajac motywacje, zeby sie od niego uwolnic i nigdy nie wrocic.
  • Odpowiedz
@power-weak: Ale to nie jest z winy kolchozu. Jak masz kolchoz w ktorym duzo chodzisz to mimo wszystko jest to korzystne zdrowotnie, choc przebywanie w takim miejscu niekoniecznie jest korzystne psychicznie.

Osoba ambitna, ale znajdujaca sie w tak niefortunnych warunkach uzyje swojej przykrej sytuacji do podjecia wszystkich mozliwych krokow, zeby sie wydostac i znaczna wiekszosc kolchoznikow ma mozliwosc minimum zrobic tyle, zeby oszczedzic na bilet do #!$%@? za granice i
  • Odpowiedz
@dwukropekD: Podejrzewam, ze do UK tez bys dal rade, ale faktycznie nie wzialem tego pod uwage. Aczkolwiek jak mam byc szczery to Niemcy sa lepszym kierunkiem do emigracji niz UK i byly tez przed Brexitem. Dodatkowo wygodniejsze z uwagi na to, ze mozna sobie tam dojechac autem i nie trzeba polegac na samolotach oraz zarobki w kolchozach wzgledem kosztow pracy wypadaja lepiej. Jak trafisz jakis kolchoz premium to zarobisz 2k
  • Odpowiedz
@jegertilbake:

Ja chwilę na studiach dorabiałem w niemieckim kołchozie który w sumie był mimo wszystko lajtowy a zarobki jak na tamte czasy miał dobre dla Polaka. Mnie to zmotywowało mega do przyciśnięcia żeby tak życia nie spędzić i się udało.
  • Odpowiedz
@darktemplar: Jak ktos traktuje kolchoz jako punkt przejsciowy to po prostu najlepiej wybierac taki kolchoz co placi najwiecej (czyli niestety polskie odpadaja). A tak naprawde jak ktos jest ogarnieta osoba to moze nawet w kolchozie sie dobrze wkrecic, jak pracowalem za granica to moj znajomy Polak wskoczyl z kolchoznika lite na kolchoznika premium, bo byl sumienna osoba otwarta na innych i skoczyly mu zarobki z 20k rocznie na ~65 w
  • Odpowiedz