@Milo900: fakt ale z tym czekaniem kilka miesiecy to beka bo lepiej nie bedzie. Z drugiej strony zamiast programowania mozna isc w AI ktore ma wiele obszarow, tym bym sie na miejscu kogos startujacego zainteresowal, a nie próbą zostania programista
@ProfesorWilczurOfficial: znaczy się generalnie chodzi o to, że jak ktoś planuje wejść do IT to lepiej żeby teraz się uczył programować, bo jak jakimś cudem koniunktura ma się zmienić to będą szukać tych co umieją, a nie tych co dopiero zaczynają się uczyć.
Ale mam wrażenie, że pół świata IT czeka na jakąś odwilż, na tzw. "normalność", a prawda jest taka, że ta normalność jest właśnie teraz, a czas covidowy i pocovidowy był tą anomalia, gdzie większość brała to za coś normalnego.
U kumpla w pracy corocznie brali 20-30 ludzi na staże wakacyjne z programowania, różne języki od backendu do frontendu, na devops itp. A teraz tylko 4 szukali i znaleźli już z jakimś
@Milo900: LinkedIn, kiedyś moja mekka, obecnie najbardziej znienawidzone miejsce. TikTokowy content, pseudo celebryci, sprzedażowy SPAM i festiwale lizania się po fiutach.
@ProfesorWilczurOfficial @IlllI @Volantie raczej chodzi mu o to że obecnie jest do dupy a nie wiadomo jak będzie np za pół roku. Może wystąpić zwiększenie zatrudnienia, może będzie tak jak teraz a może gorzej. Jak z giełdą czy bitcoinem - po prostu nie wiadomo. Mówiąc że „beka przecież będzie tylko gorzej” to tylko pokaz ignorancji, no chyba że jesteś CEO Mety albo innego Alphabetu i wiesz co mówisz (
Mam wrażenie ze dłuzej jesteście w IT, ale od groma ludzi uczy się teraz IT na studiach, dużo kursów, bootcampów tzw. samouków, nie wiem czy by musiało się stać w Polsce, aby nagle zatrudnić tych wszystkich, którzy są po studiach albo po kursach i coś potrafią. Gdzie żeby mieć dziś wgl rozmowę techniczną to trzeba się napocić.
@Volantie: a gdzie powiedalem ze wszyscy sie na rynku pomieszczą?
Bylem w branży jak do przyjecia wystarczyło miec puls, bylem w branży jak robili redukcje etatów. Jeśli koniunktura sie odwróci (na pewno nie predko) to może znowu bedzie ssanie na tynkarza po bootcampie
#programowanie #programista15k #pracait
Ale mam wrażenie, że pół świata IT czeka na jakąś odwilż, na tzw. "normalność", a prawda jest taka, że ta normalność jest właśnie teraz, a czas covidowy i pocovidowy był tą anomalia, gdzie większość brała to za coś normalnego.
U kumpla w pracy corocznie brali 20-30 ludzi na staże wakacyjne z programowania, różne języki od backendu do frontendu, na devops itp.
A teraz tylko 4 szukali i znaleźli już z jakimś
PS. Ale post dobry.
@ProfesorWilczurOfficial: w AI bez programowania to mozesz iść w wygenerowanie sobie nowej tapety na telefon
Mam wrażenie ze dłuzej jesteście w IT, ale od groma ludzi uczy się teraz IT na studiach, dużo kursów, bootcampów tzw. samouków, nie wiem czy by musiało się stać w Polsce, aby nagle zatrudnić tych wszystkich, którzy są po studiach albo po kursach i coś potrafią. Gdzie żeby mieć dziś wgl rozmowę techniczną to trzeba się napocić.
Bylem w branży jak do przyjecia wystarczyło miec puls, bylem w branży jak robili redukcje etatów. Jeśli koniunktura sie odwróci (na pewno nie predko) to może znowu bedzie ssanie na tynkarza po bootcampie
Jak ktoś chce iść w X bo tam jest hajs - to niech dla swojego zdrowia odpuści.