Wpis z mikrobloga

@zielonykszak: Ja skinnyfat. Czasami mniejszy, a czasami wiekszy bebech. Zalezy jak bardzo sie akurat stresuje. Lapy i nogi chude. BMI w normie, ale nie lubie tego jak wygladam. Co ciekawe Ukrainka w pracy mi mowila, ze bym lepiej wygladal z brzuszkiem. xd
  • Odpowiedz