Wpis z mikrobloga

#!$%@? chyba ze mną jednak #!$%@?, a tak naprawdę myślami jestem gdzieś indziej marzę sobie o karierze ytbera skromnym życiu kochaniu się z troskliwą, opiekuńczą, ładną w okularach z krótkimi włosami, thicc, uroczą żoną, chodzenie na siłke wiecie życie z pasją i inne ale #!$%@? jestem tak ograniczony przez genetyke i #!$%@? autystyczny umysł, że nie daję sobie rady, a mówię że jest ok i sam siebie próbuję oszukać ehhh jestem śmieciem
#depresja #przegryw #autyzm #truecel #zdrowiepsychiczne
  • 3
  • Odpowiedz
@Squarex88822: nie jesteś śmieciem, po prostu staraj się żyć maksymalnie na ile ci zdrowie pozwala. Nie na wszystko mamy wpływ i za bardzo się obwiniasz. PS. O tej siłowni to tak na serio? Ja się starałem chodzić, ale za dużo ludzi i mi siadało na banię. Ćwiczę w domu
  • Odpowiedz
@Squarex88822: co do genów, to nie masz na to wpływu. Ale ciężką pracą coś zawsze można zdziałać.
Mam Aspergera stwierdzonego, jako dzieciak byłem grubawy i zero sportu czy w ogóle wysiłku fizycznego. Jakoś 25-30 r.ż. przyłożyłem się do ćwiczeń siłowych w domu. Wyglądam dalej ujowo, ale dużo lepiej niż kiedyś. Najciekawsze jest to, że wysiłek fizyczny u facetów zmienia też twarz - na plus. Porównanie zdjęć przed i po niesamowite. Także
  • Odpowiedz