Wpis z mikrobloga

#eurowizja awans Łotwy bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Chłop wyszedł na scenę, pięknie zaśpiewał, bez żadnych gołych tancerzy / tancerek ani nie zrobił nic kontrowersyjnego podczas występu. Mimo to uzyskał awans do finału. To pokazuje, że na Eurowizji samym tylko wokalem można się nadal obronić. Brawo.
  • 8
  • Odpowiedz
@tsumik: Mysle ze troche tez wzielo ludzi na litosc tym, ze chlop sie wzruszył na koniec występu. Nie twierdze, że to było udawane. Najwidoczniej półfinały dla chłiopa to całkiem duże osiągnięcie.
  • Odpowiedz
@Sargon_Ankro: często ludzie sie wzruszają po występie, bez względu na doświadczenie sceniczne to duże emocję wystapić przed tak dużą publiką, masa energii, koncentracji, miesiące przygotowań i oto ma się 3 minuty w blasku reflektorów, dla wielu to spełnienie marzeń :)
  • Odpowiedz
@rzep_psiego_ogona: Oczywiscie, i tak moze byc. Choc czesc po prostu tez umie udawac. No ale w przypadku tego typa było to nad wyraz szczere (albo jest zajebistym aktorem, no ale brnę w to dalej, nie jestes az takim emocjonalnym foliarzem ;D ). Dobrze dla niego.
  • Odpowiedz