Wpis z mikrobloga

Zależy, na jakiego szamana trafisz. Celuj w starszych datą albo sieciówki. W teorii "mam stany lękowe i wpadam w panikę xyz" powinno wystarczyć do doraźnego dostania leków. W praktyce zależy, na kogo trafisz. W sieciówkach mają generalnie w dupie, starsi datą zaś uznają leczenie farmakoterapią bardziej niż młodsi. U młodszych potrafi odpalić się syndrom "ratowania świata" i nie przepiszą ci leków, bo "za wcześnie", ale kaskę to pierwsi wezmą.

Oczywiście ostatecznie wszystko
  • Odpowiedz