Wpis z mikrobloga

Teraz tak na serio się zastanawiam, do czego potrzebni są pośrednicy nieruchomości? Pamiętam, że gdy kupowałem swoje mieszkanie załatwiałem wszystko bez pośredników.
Wszystko poszło sprawnie bez żadnych problemów.
Na minę też ciężko się #!$%@?ć bo bank zanim przyzna kredyt i tak musi obczaić to mieszkanie bo nie przyznają kredytu na mieszkanie warte więcej niż cena rynkowa.
Przed tym pamiętam, że był robiony operat szacunkowy+ była kontrola z banku gdzie sami oszacowali realną wartość mieszkania.
Z opowieści innych osób (w tym mojego kolegi), którzy kupowali mieszkania z rynku wtórnego, pośrednicy nie wiedzieli nawet czy instalacja elektryczna jest miedziana czy aluminiowa, a wołają 3% od transakcji.

#nieruchomosci #posrednicy #bekazpodludzi
  • 10
  • Odpowiedz
pośrednicy nie wiedzieli nawet czy instalacja elektryczna jest miedziana czy aluminiowa, a wołają 3% od transakcji.


@nocne_zwidy: my oglądaliśmy kilka domów wystawionych przez pośrednika (znaleźliśmy sami na otodom), niektórzy w miarę ogarniali, ale trafiliśmy na taką jedną babę, że XD

-gdzie jest tutaj najbliższa stacja PKP?

-a to by pani musiała sobie w googlach sprawdzić


-jak tu wygląda z internetem, jest podłączony światłowód?

-/wyciąga telefon/ no ja mam trzy kreski
  • Odpowiedz
@nocne_zwidy: No co za pytanie. Jak chcesz sprzedać to oczywiste, ale pewnie Ci chodzi o ludzi co chcą kupić. Dajesz jakieś kryteria jaka nieruchomość cię interesuje i niech pośrednik zapierdziela po tych adresach i sam dopytuje o wszystko, załatwia rzeczoznawców jak trzeba, ogarnia umowy. Dla mnie też raczej zbędne, bo mi czasu aż tak nie szkoda i sam wolę coś obwąchać, ale przy drogich nieruchomościach i bogatych kupcach, którzy zapieprzają 16
  • Odpowiedz
  • 0
@Utero Myślę, bogaty kupiec ma właśnie #!$%@? w pośredników bo gdyby tak lekkomyślnie rozdawał kasę darmozjadom, którzy jedyne co robią to otwierają mieszkanie do obejrzenia, to szybko przestaliby być bogaci.
  • Odpowiedz