@Pompejusz: przy tak medialnej sprawie gdyby trafił w policji na wyborcę pis, który by to nagłośnił zakończyło by to karierę polityczną ministra, a policjant byłby narodowym bohaterem. Więc z dupy przykład.
Wogóle na miejscu ministra nawet bym takiej ściemy nie próbował bo za duże ryzyko. Wcale tego badania nie musiał robic.
@matti-nn Jest zajebisty konflikt interesów jak na komendę wchodzi minister. Jakby policjant poszedł do mediów to by zakończyło też jego karierę. Albo jesteś w "zbrodni" razem z ministrem, masz zajebisty dupochron i przysługę albo ryzykujesz i latasz po mediach. Wolę wierzyć temu co usłyszałem zamiast anonimowemu badaniu alkomatem.
@matti-nn: wystarczyłby jeden komentarz dziennikarza albo osoby postronnej z tej uroczystości mówiący, że było od niego czuć alkohol i wszystko by się zawaliło. Tymczasem nikt, o niczym takim nie wspomniał.
Wolę wierzyć temu co usłyszałem zamiast anonimowemu badaniu alkomatem.
@Pompejusz: to posłuchaj jak bełkocze doświadczony w wypowiedziach Hołownia i skończ powtarzać bzdury, bo nawet pisowcy się z tym poddali.
No ogolnie, jeśli komuś placze się język, to znaczy, że powinien miec conajmniej problemy z poruszaniem nie budzącym podejrzeń. Konfiarze i coniektorzy pisowcy są tak zaślepieni, że nie ma co dyskutować.
@matti-nn Chcesz to być naiwny. Jaki policjant by odmówił Ministrowi Spraw Wewnętrznych. Kapowanie na swoich do mediów to największa zbrodnia w służbach. Nawet największy PiSior by nie odmówił przysługi.
@Pompejusz: jak dla Ciebie Holownia brzmi tam zupełnie normalnie to nie mam pytań. Typowy konfiarz - wyznawca teorii spiskowych i wierzący w cuda jak magiczne wytrzeźwienie.
Ojej, czyli pani aspirant Ewa Burnett istnieje
https://x.com/sjkaleta/status/1788514083752264132
Komentarz usunięty przez moderatora
Polska Policja chroni dupę jakiemuś bandycie drogowemu bo ma tam kogoś w policji ale dla ministra to by w życiu nie dopuścili się oszustwa ( ͡º ͜ʖ͡º)
Więc z dupy przykład.
Wogóle na miejscu ministra nawet bym takiej ściemy nie próbował bo za duże ryzyko. Wcale tego badania nie musiał robic.
Jest zajebisty konflikt interesów jak na komendę wchodzi minister. Jakby policjant poszedł do mediów to by zakończyło też jego karierę. Albo jesteś w "zbrodni" razem z ministrem, masz zajebisty dupochron i przysługę albo ryzykujesz i latasz po mediach.
Wolę wierzyć temu co usłyszałem zamiast anonimowemu badaniu alkomatem.
Nawet jeśli przestałby być policjantem to by stał się bohaterem pisu. Odrazu dostałby miejsce na listach itd.
Gorzej napewno by nie miał.
@Pompejusz: to posłuchaj jak bełkocze doświadczony w wypowiedziach Hołownia i skończ powtarzać bzdury, bo nawet pisowcy się z tym poddali.
Konfiarze i coniektorzy pisowcy są tak zaślepieni, że nie ma co dyskutować.
Chcesz to być naiwny. Jaki policjant by odmówił Ministrowi Spraw Wewnętrznych. Kapowanie na swoich do mediów to największa zbrodnia w służbach. Nawet największy PiSior by nie odmówił przysługi.
Słucham #!$%@? Hołowni przed i mówi normalnie, a Kierwiński wije się na tym krześle obok. Sobie wierzcie w popsute mikrofony i nagłośnienie.
Skoro wszyscy mówili jak pijani to dlaczego jest afera tylko z Kierwińskim? A no dlatego że tylko on tak byś usłyszany. Koniec spisku
Typowy konfiarz - wyznawca teorii spiskowych i wierzący w cuda jak magiczne wytrzeźwienie.