Wpis z mikrobloga

@essos: ostatnio mi tak ucho przytkało, jakbym łeb do studni wsadził. Poszedłem do laryngologa żeby sprawdzić czy nie mam jakiegoś wosku, ale git czysto. Babka powiedziała, żeby w takich sytuacjach albo irygację zatok zrobić albo użyć kropli do nosa i wtedy opcja "samolotowa", ale żeby nie robić tak jak się ma nieprzeczyszczony nos bo można napchać glutów do trąbki i zrobi się zapalenie i będzie jeszcze gorzej. Wcale bym się nie
  • Odpowiedz
  • 1
@Wight: U mnie w okolicy Jest Stapinski niby kojarzony jako dobry alryngolog, ale nie wiem czy tez na uszach sie tak dobrze zna. ALe i tak ide do kogo innego na nfz. Chyba ze faktycznie mialby byc jakis dobry od uszu, to bym juz poszedl prywatnie. Ja peirwszy raz jakis bol w tym uchu poczulem chyba wiecej niz rok temu, gdy bylem chory, a spalem w zatyczkach i przez chorobe duzo
  • Odpowiedz