Wpis z mikrobloga

@Mandarex: A co nie mamy? Myślisz, że Rosja w przypadku inwazji na Polskę nie skorzystała by z terenów Białorusi tak jak to zrobiła w przypadku inwazję na Ukrainę? Uwielbiam wyzywanie od fajnokremlaków każdego kto choć cokolwiek powie o pomocy na Ukrainę, nawet nie skrytykowałem tej pomocy, nie powiedziałem złego słowa, jedynie że powinien iść większy przekaz, że to Polska funduję, bo tak to ludzi myślą, że to Musk płaci i już
  • Odpowiedz
@Pokojowa

Tymczasem w moim rodzinnym miasteczku powiatowym, przy głównej drodze (nomen omen wojewódzkiej) nie można mieć internetu po kablu telefonicznym bo ich po prostu nie ma, a o światłowodzie można pomarzyć.

Jest za to zasięg z zasranego T-Mobile, więc sobie możecie wyobrazić jak wyglądają opóźnienia kiedy kilka tysięcy osób korzysta z jednego punktu dostępowego
  • Odpowiedz
@Pokojowa: @dr_papieros @robertkk Oczywiste że dopłacamy do tego. I #!$%@? z tym jeżeli specjaliści ocenili że to wpływa na wojnę.
Jeszcze z rok można się przemęczyć żeby #!$%@?ć rosji. Płacimy za posiadanie większego bufora na przyszłość. Każde 100 kilometrów frontu to słabsza rosja za kilka lat. Może nasze dzieci będą nam za to wdzięczne.
  • Odpowiedz
@moniek9: tak, on nawet nie wie, ze moze odpisac wszystkim w 1 komentarzu tylko pisze do kazdego osobny, wiec co sie spodziewac ze bedzie wiedziec, ze Polska tego nie robi za darmo, a nawet jakby robila to i tak by to mozna bylo wliczyc w wydatki na obrone ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz