Wpis z mikrobloga

chyba rzucono na mnie klątwę habibi i nie wiem co mam teraz zrobić. byłem na placu zabaw z bąbelkiem, była tam też pani w hidżabie z bąbelkami. my się zbieramy do domu, mały mahomet też miał iść do domu ale się buntował i wtedy ta pani polka w hidżabie powiedziała mu "widzisz pan już idzie, jak nie pójdziesz z nami to on cie zabierze" na co nie mogłem się powstrzymać i powiedziałem "taaa chyba do kościoła" i wtedy ona spojrzała na mnie spojrzeniem bazyliszka halal i czuję że to klątwa. powinienem nakupić kaszanki? #niewiemjaktootagowac
  • Odpowiedz