Wpis z mikrobloga

@Linnior88: ja nie mam depresji ale powodow do niej moglbym miec wiele, chociazby rozwod, proba odciecia przez byla od dzieci, walki w sadach, smierc obu rodzicow etc. Zycie traktuje jako przygode, ciesze sie jak rano wstaje bo nie wiem ile tak jeszcze bedzie. organizuje sobie jakos czas, w sumie buduje dom blisko dzieci, mam pare hobby, tocze dyskusje ze swoja podswiadomoscią :), pielegnuje kontakty z wartosciowymi osobami, prowokuje otoczenie do rekacji.
  • Odpowiedz
@Linnior88: no gdyby nie to ze w pore zadzialalem to by bylo kiepsko, minelo juz 2 lata od rozwodu, dzieci sobie rosna, ja buduje z nimi kontakty, za 3 miesiace sie przeprowadze do tego domu co buduje i jakos to leci. ale nawet to wszystko sie rozwalalo 2 lata temu to nie przypominiam sobie zebym mial depresje.
  • Odpowiedz