Wpis z mikrobloga

@inozytol: Kiedyś nastolatkowie i generalnie młodzi byli bardziej podzieleni na subkultury niż dzisiaj, dzisiaj to się zaciera i każdy nosi wszystko - a gdzie np. 20 lat temu skejt by założył coś innego niż dresy. Generalnie moda jest bardzo rotacyjna - jak widzę jak ubiera się moja nastoletnia siostra to dosłownie identycznie ubierali się moi rodzice na przełomie wieków. Te polarowe bluzy, szerokie cargosy, brązowe sweterki i ogromne kolczyki, no vibe
  • Odpowiedz
a gdzie np. 20 lat temu skejt by założył coś innego niż dres


@MarianoaItaliano:

Gdzie? Wszędzie i zawsze. Miałem wrażenie, że oni wszędzie chodzili w dżinsach. Oczywiście szerszych, jakieś mass dnm czy coś.

generalnie młodzi byli bardziej podzieleni na subkultury niż dzisiaj,


Był taki moment w tamtych latach, gdzie dzieciaki już nie skinowały, ale wciąż raczej był to podobny styl. Dzieci z robotniczych domów, tanie jeansy z bazaru i teraz, patrząc
  • Odpowiedz
Gdzie? Wszędzie i zawsze. Miałem wrażenie, że oni wszędzie chodzili w dżinsach. Oczywiście szerszych, jakieś mass dnm czy coś.


@inozytol: Zależy może od miasta. W Radomiu to był dres przede wszystkim, do tego workowata bluza - pamiętam jak siedzieli starsi koledzy (tak po 15-16 lat) z piwkiem na placu zabaw pod blokiem i tylko lukali z której strony idzie straż miejska albo policja :D

Śmierdzi mi ten styl. Przypomina mi biedę
  • Odpowiedz
Bo wykopek tylko w gaciach co powiewają na nim jak maszt żaglowca może chodzić


@Wieczny_Prawiczek: Przecież takie ciuchy też są popularne, nawet często o wiele szersze. Dosłownie jedyny powód dlaczego to zdjęcie jeszcze żyje w ramach "brzydkiego ubioru" to nieatrakcyjny model. Jakby to samo założył szeroki w barach przystojniak to nikt nie zwróciłby uwagi
  • Odpowiedz
@GhostofChristmasPast: Faktycznie, małolaty łażą teraz po mieście w za dużych spodniach od dresów.
Wyglądają jakby w nich spały i tak jak wstały tak wyszły na miasto.

A wiesz dlaczego?

  • Odpowiedz
@stanley___
Mam takie spodnie - założyłem ze 2-3 razy xD i moim zdaniem, trzeba mieć w sobie naprawdę ogromne pokłady metroseksualizmu, żeby przewyższyć dyskomfort jaki powoduje ich noszenie. #!$%@? jest po prostu zajebiście niewygodne - gniecie w jaja, gniecie w łydki, niewygodnie w tym siedzieć a sam wygląd jest dyskusyjny.
  • Odpowiedz
@GhostofChristmasPast: Przecież dokładnie to tak wygląda. Chłop w babskich, za krótkich spodniach i przeważnie jeszcze bez skarpet.
Albo w jakiś #!$%@?łych "stópkach". Co wygląda jakby się pijanemu menelowi skarpety zsunęły poniżej kostki.

Tzw. wy-strój menelsko-pedalski. Jeszcze do tego nerka na ramię i outfit gotowy.

Kwa jego, baby bardziej męskie niż chłopy...
  • Odpowiedz