[gocha_34]

Czemu kolejki na terapię są takie przekłamane
#terapia #psychoterapia

[programista15cm]

@gocha_34: żeby się ludzie nie wieszalo

[Kitku_Karola]

@gocha_34 na NFZ to wszystkie kolejki sa przekłamane. Sporo słyszałam historii że ktoś czekał rok na wizytę i go nie przyjęli bo się lekarz nie wyrobił i znów czekanie na kolejną wizytę albo koczowanie pod gabinetem czy lekarz może przyjmie między pacjentami.

[gocha_34]

@Kitku_Karola czekalam 5 lat i ciągle mówią że za pół roku

[Kitku_Karola]

@gocha_34 ja na NFZ to się wolę nie leczyć na choroby przewlekle ani diagnozować. I jeśli serio nie masz funduszy to może lepiej do jakieś fundacji się odezwać by sfinansowali część kosztów psychoterapii.

[gocha_34]

@Kitku_Karola a na wizytę pod gabinetem do 2 h czekania to na optymalnie

[gocha_34]

@Kitku_Karola jaka fundacja mi sfinansuje chętnie skorzystam

[gocha_34]

@programista15cm żeby zwiększyć umieralność

[DartNorbe]

@gocha_34 Już ci tłumaczę - otóż psychoterapeuta ma wykształcenie wydaje około 70k. Jeśli jest psychologiem dolicz drugie tyle. Do tego koszty szkoleń i superwizji.

Na kontrakcie z NFZ zarobi natomiast jakieś marne 10k brutto. Wychodzi jakieś 45 zł za 1h pracy. W prywatnej praktyce natomiast zarobi już po 200 od godziny. Nikt nie będzie całe życie odpracowywał tylko kosztów wykształcenia. Dlatego kolejki są takie długie. Nikt kto nie jest przymuszony podpisami nie