@neurotiCat: Nie, nie mają takich list. Dlatego jakieś ukraińskie pomysły uderzania w niezmobilizowanych są bardzo szybko sprowadzane na ziemię. Ukraiński system mobilizacyjny jest tak sprawny, że całkiem niedawno wybuchła o niego afera.
Poszukiwano i ścigano jakiegoś typa, który przez cały ten czas siedział w okopie na froncie. I raczej nie jest to odosobniony przypadek.
tak było! chociaż inne legitne źródła mówią o 300 chorych na raka
@SpalaczBenzyny: dzbanie, zabieg radioterapii trwa kilkanaście-kilkadziesiąt minut. Jak nie byli w pracy 2 dni albo dłużej to spokojnie 100 pacjentów mogło swojego planowanego zabiegu przez to nie mieć.
Zabieg trwa średnio od kilkunastu do kilkudziesięciu minut, a samo napromienianie zajmuje zwykle kilka minut. Radioterapia trwa krótko, ale trzeba ją powtarzać (czasami nawet kilkadziesiąt razy, powtórzenia nazywane są frakcjami).
@neurotiCat: Wkleja za to wyrwane z kontekstu fragmenty informacji, żeby się agencja zgadzała.
Czyli oni nie mają żadnych list osób do zmobilizowania
@neurotiCat: No wlasnie nie mają. Tych dwoch zatrzymali, żeby zaktualizowali dane w systemie i okazało się, że są zarejestrowani ale w innym regionalnym centrum uzupełnień i wrócili do pracy.
@siepan: no to wciągaj te fejki :D słyszałem, że złapali też dwóch policjantów w czasie dojazdu do pracy i przez to nie mogli wystawić 100 mandatów
wiesz, że lekarze podlegają mobilizacji i są "do dyspozycji wojska" i nie trzeba ich łapać podczas dojazdu do pracy? wystarczy wysłać im list albo zadzwonić i sami się zgłoszą, a jakby chcieli unikać mobilizacji to by nie jechali do pracy jak co dzień gdzie każdy wie
#ukraina #wojna #wojsko
ps. takie g*wno przeklejać?
Poszukiwano i ścigano jakiegoś typa, który przez cały ten czas siedział w okopie na froncie. I raczej nie jest to odosobniony przypadek.
@SpalaczBenzyny: dzbanie, zabieg radioterapii trwa kilkanaście-kilkadziesiąt minut. Jak nie byli w pracy 2 dni albo dłużej to spokojnie 100 pacjentów mogło swojego planowanego zabiegu przez to nie mieć.
@neurotiCat: Wkleja za to wyrwane z kontekstu fragmenty informacji, żeby się agencja zgadzała.
@neurotiCat: No wlasnie nie mają. Tych dwoch zatrzymali, żeby zaktualizowali dane w systemie i okazało się, że są zarejestrowani ale w innym regionalnym centrum uzupełnień i wrócili do pracy.
słyszałem, że złapali też dwóch policjantów w czasie dojazdu do pracy i przez to nie mogli wystawić 100 mandatów
wiesz, że lekarze podlegają mobilizacji i są "do dyspozycji wojska" i nie trzeba ich łapać podczas dojazdu do pracy?
wystarczy wysłać im list albo zadzwonić i sami się zgłoszą,
a jakby chcieli unikać mobilizacji to by nie jechali do pracy jak co dzień gdzie każdy wie