4 lata temu zostałem zatrudniony w firmie, gdzie od początku mojej pracy zastępczyni szefowej działu logistyki przypie*dalała się do mnie co chwilę o byle co.
Dziś została usunięta ze stanowiska i przeniesiona do innego działu na stanowisko niekierownicze, a ja zajmuje jej miejsce.
Ogólnie to poszedłem do dyrektora po podwyżkę (pierwszy raz w życiu). Mówię mu o co chodzi i przedstawiam argumenty które sobie wcześniej przygotowałem, a on na to, że ogólnie się ze mną zgadza, myślał już o mnie i ma dla mnie nawet lepszą propozycję - czyli wspominany wcześniej awans.
Powodem który mi przedstawił było to, że docierały do niego już często różne skargi na nią
@4ntymateria: w sumie z własnych doświadczeń na szczęście nie znałem, ale z opowieści innych współpracowników i znajomych zazwyczaj opinie o tego typu babkach były zgodne i jednoznacznie negatywne
Dziś została usunięta ze stanowiska i przeniesiona do innego działu na stanowisko niekierownicze, a ja zajmuje jej miejsce.
Czuje dobrze człowiek :)
#pracbaza
wstawaj, zesrałeś się ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ogólnie to poszedłem do dyrektora po podwyżkę (pierwszy raz w życiu). Mówię mu o co chodzi i przedstawiam argumenty które sobie wcześniej przygotowałem, a on na to, że ogólnie się ze mną zgadza, myślał już o mnie i ma dla mnie nawet lepszą propozycję - czyli wspominany wcześniej awans.
Powodem który mi przedstawił było to, że docierały do niego już często różne skargi na nią
:-)