Wpis z mikrobloga

@wrzesien: no właśnie nie, wszystko masz na ekranie tuż przed okiem, więc mięśnie nie pracują, nawet jeśli patrzysz na zdjęcie góry która w rzeczywistości by była 2 km dalej, to na ekranie jest 2cm od oka, ergo oko nie musi dostosowywać szerokości źrenicy, do odległości
  • Odpowiedz
podpisano, dr BennyLava, uniwersytet Michaiła Biaukova


@w9rT_wv_bIAn37l: ha ha, typie, nie masz argumentu, bo zgasił cię jak peta, zezłomował chłopski rozum, a teraz będziesz wymyślał jakieś bzdury by wyjść z twarzą...

ty i inni nie mający zielonego pojęcia o tym jak działa VR są całkowicie w błędzie

bliskość ekranu w vr to najmniejszy problem, nie ma tu zastosowania nic z płaskich ekranów, oczy pracują w vr tak jak w rzeczywistości, nawet
  • Odpowiedz
@El_Trufel: gdyby to zależało od mięśni, to ktoś kto zmieniłby styl życia na taki sprzed monitora, to cofałaby mu się wada, a tak nie jest.
@neoandrew coś wątpię w te przypadki, jakieś źródło?
  • Odpowiedz
@Mihu_: nie ma znaczenia jaki monitor. Kwestia gdzie skupiasz wzrok. Jeżeli całe dni skupiasz wzrok bardzo blisko, a nie skupiasz wzroku daleko, to obciążasz mocno mięśnie do skupiania wzroku blisko, w przeciwieństwie mięśni do skupiania wzroku daleko. Zupełnie jak na siłowni, jedne mięśnie są ćwiczone za bardzo, drugie prawie wcale, przez co powstaje dysproporcja i wada wzroku krótkowzroczność. I ta krótkowzroczność może się poglębiać do końca życia.
A przynajmniej tak mi
  • Odpowiedz