✨️ Obserwuj #mirkoanonim Miarasy i Mireczki. Jestem z laska 3 lata (nie mieszkamy razem ale za miesiąc odbieram mieszkanie). Jest to fantastyczna kobieta, opiekuje się mną kiedy trzeba, wspiera, nie szuka bolców na boku. Ale czuję, że to nie to. W sumie czuję to już od roku ale ciągle się waham lecz chyba decyzja z mojej strony już zapadła. Po prostu przestała mnie pociągać, mamy też trochę różne charaktery. Ja ekstrawertyk, ona intro. Chciałbym się z nią rozstać, ale nie wiem jak to zrobić żeby jak najmniej ja to bolało. Widzę, że jej na mnie zależy a ona zauważa, że mi na niej coraz mniej. W łóżku od dawna lipa (nie mam ochoty). Planuje nasze wspólne mieszkanie i nie może się doczekać. Jak to zrobić? Jak do tego podejść? Nie chce wypalić znienacka „zrywam z Tobą”. Help :( #zwiazki #milosc #seks #sex
Anonim (nie OP): Wiadomo, dobra i miła dziewczyna zawsze dostanie takie podziękowanie od p0laka za swoją lojalność i oddanie, bo p0lakowi brakuje emocji. Weź sobie borderke tylko potem nie płacz
@mirko_anonim: nie da się zminimalizować, tak jak to @Kitku_Karola napisał/a Ogladałem kiedyś znienawidzonego przeze mnie memcena, który mówił o swoim biznesie (zanim wszedł w politykę) i tam mówił, że przy zwolnieniu osoby ma taki workflow, że szybko mowi od razu że zwalnia, a następnie mówi dlaczego. Jest to ogólnie cieżkie, ale lepiej wypalić ten koncept od razu i powiedzieć co się czuje, a raczej powiedzieć o tym braku uczuć. Im szybciej
@Koksixk: Tyle że wiele kobiet tak patrzy na związek: przez pryzmat budowania czegoś dłuższego, co zakończy się może macierzyństwem. To tak, jakbyś chodził do roboty w jednej branży, inwestował czas i energię, żeby mieć dłuższy staż i awanse, a w pewnym momencie by cała branża upadła i straciłbyś nie tylko pracę, ale i budowane przez dziesięć lat doświadczenie. Nie wiem, ile masz lat, ale ja po trzydziestce stawiam sprawę jasno kobietom:
Miarasy i Mireczki. Jestem z laska 3 lata (nie mieszkamy razem ale za miesiąc odbieram mieszkanie). Jest to fantastyczna kobieta, opiekuje się mną kiedy trzeba, wspiera, nie szuka bolców na boku. Ale czuję, że to nie to. W sumie czuję to już od roku ale ciągle się waham lecz chyba decyzja z mojej strony już zapadła. Po prostu przestała mnie pociągać, mamy też trochę różne charaktery. Ja ekstrawertyk, ona intro. Chciałbym się z nią rozstać, ale nie wiem jak to zrobić żeby jak najmniej ja to bolało. Widzę, że jej na mnie zależy a ona zauważa, że mi na niej coraz mniej. W łóżku od dawna lipa (nie mam ochoty). Planuje nasze wspólne mieszkanie i nie może się doczekać. Jak to zrobić? Jak do tego podejść? Nie chce wypalić znienacka „zrywam z Tobą”. Help :(
#zwiazki #milosc #seks #sex
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: Jailer
· Autor wpisu pozostał anonimowy dzięki Mirko Anonim
─────────────────────
· Akcje: Odpowiedz anonimowo · Więcej szczegółów
· Zaakceptował: mkarweta
Ogladałem kiedyś znienawidzonego przeze mnie memcena, który mówił o swoim biznesie (zanim wszedł w politykę) i tam mówił, że przy zwolnieniu osoby ma taki workflow, że szybko mowi od razu że zwalnia, a następnie mówi dlaczego. Jest to ogólnie cieżkie, ale lepiej wypalić ten koncept od razu i powiedzieć co się czuje, a raczej powiedzieć o tym braku uczuć. Im szybciej