Wpis z mikrobloga

@wiesiu2: do swojego motocykla wsadziłem zwykły tani z aliexpres. api i całą aplikacje sam sobie zrobiłem. Jakbyś szukał coś dokładniej to pamiętam, że to był u mnie nadajnik/protokół GT02
  • Odpowiedz
@wiesiu2: pewnie sie da. pytanie jaki akumulator motocyklowy wytrzyma podtrzymanie zasilania lokalizatora. ja sobie nawet kiedys kupilem jakis lokalizator, ale jak zmierzylem pobor pradu (niewielki) i odnioslem do pojemnosci akumulatora, to uznalem ze to bez sensu. chociaz kupilem nawet regulowany modul, ktory wlacza przekaznik po wykryciu ruchu. w zalozeniu mialo to dzialac tak, ze jak ktos zacznie grzebac przy motorku to zalaczy zasilanie do lokalizatora i ten tak dlugo jak
  • Odpowiedz
@wiesiu2: spróbuj tego -> https://gannet.pl/oferta/gps-do-motocykla-i-skutera/
Instalujesz aplikację w telefonie i jednym kliknięciem włączasz powiadomienie o poruszaniu się. Jeżeli samochód/motocykl się poruszy, dzwoni człowiek z monitoringu i sprawdza co się stało.
Mam u siebie, bo ubezpieczyciel wymagał takiego zabezpieczenia i pomimo początkowego sceptycyzmu, muszę przyznać że działa to całkiem fajnie. Obym nie przekonał się jak działa w przypadku faktycznej kradzieży, ale zdarzyło mi się, że zapomniałem odblokować samochód w aplikacji i
  • Odpowiedz
@krzysztof2033: nie znam. u mnie to był własny research. Znalazłem darmowy open source serwer, który w zamyśle miał być serwerem zbierającym informacje z takich lokalizatorów. Serwer był dostosowany do odbioru kilkudziesięciu różnych typów protokołów, w zależnosci od lokalizatora.

Kupiłem więc na aliexpress w ciemno lokalizator. Załączyłem u siebie, ustawiłem na własny serwer, zczytałem dane jakie wysyła i wyszło mi z tego, że to protokół GT02. Obkodowałem więc czytanie i interpretacje tych danych i do tego dorobiłem mobilną aplikacyjkę na androida, która to zczytuje z serwera i w czasie rzeczywistym wizualizuje połozenie pojazdu. Do tego dorobiłem sobie kilka bajerów typu geo-fence, notyfikacje push, sms-owe itd. Życie zweryfikowało, że nie używam tego wszystkiego, może poza sprawdzeniem, gdzie obecnie jest moje auto ;).

No ale zachwycony swoim sukcesem postanowiłem wtedy drugi taki lokalizator włożyć do swojego motocykla. Zamówiłem więc drugi, identyczny lokalizator, od tego samego sprzedawcy na aliexpress i wiesz co? Nie zgadniesz - niby to samo, niby od tego samego sprzedawcy, niby ten sam protokół GT02 a jednak nie taki sam xD. Tam nie ma #!$%@? żadnego standardu i każdy protokół działa tak jak sie chinczykowi akurat zakodowało. Rozgryzłem więc i ten drugi, i obecnie działają mi
  • Odpowiedz
@markob: dzięki za opis, fajnie to rozkminiles, te chińskie aplikacjie są straszne trzeba im zezwolić na wszystko, żeby działały do tego jak mam kamerkę w domu, to nie widzi mi się przepuszczać tego przez chiński serwer, mam tylko na kartę .

Poczytam w necie jestem ciekawy jak się robi aplikacjie na telfon. Da się np. Przerobić na swoje potrzeby taka już gotowa, żeby nie robić wszystkiego od początku? Nawet głupi
  • Odpowiedz