@janekhe: to raczej kwestia tego co w ogóle nazywasz egoistycznym. Czy na przykład pomaganie komuś w czymś, jeśli daje mi to satysfakcję, jest egoistyczne?
Czy potrafisz podać przykłady jakichś nieegoistycznych powodów dla których ktokolwiek w ogóle robi cokolwiek?
@janekhe: jeżeli ktoś decyduje się na dzieci, to jest to postawa wysoce nieegoistyczna. Później ten gówniak czy gówniaki nie będą pracować jedynie na emerytury swoich rodziców, ale też co najmniej 4-5 innych osób przy obecnej demografii.
@janekhe tak, żeby przeżył ta piękna podróż która nazywa się życiem. Nie wszycy są nie szczęśliwi jak na wykopie. A nawet te nieszczęścia z czasem są śmieszne. Życie jest świetne.
jeśli chcesz zaspokoić żądania swoich rodziców w kontekście posiadania wnuka, to nie.
@PokemonowyRambo: czyli egoistyczna pobudka - ty chcesz zaspokoić ich potrzeby, czyli masz potrzebę zaspokojenia ich potrzeb (albo żeby wyjść na fajnego syna, albo żeby mieć spokój).
@MikeLitoris: ponieważ dla swojego chcenia dziecka skazujesz go na ryzyko #!$%@? życia. Innymi słowy: ty dostajesz co chcesz, ale przez zły rzut moneta ktoś inny ucierpi.
@TurnerTheBurner: ‚skazujesz na ryzyko’ xD czacha dymi, wisienki zebrane, czas zaprezentowac owoce glebokich schozoidalnych ‚przemyslen’. Nie wchodze w dalsza dyskusje bo ewidentnie nie ma z kim
@Ewagriusz Rozpisałeś się nie wiedząc, że rozmawiasz z sekciarzami z tagu antynatalizm. Próżny twój trud xd, oni chcą tylko narzekać i poniżać ludzi, którzy mają potomstwo. To było pytanie retoryczne.
Dla mnie to pytanie o uporządkowanie własnego myślenia.
Powołanie, miłość, życie, obowiązek,
Czy potrafisz podać przykłady jakichś nieegoistycznych powodów dla których ktokolwiek w ogóle robi cokolwiek?
Jedynie biologiczne podstawy są do obrony, aczkolwiek ludzki umysł pozwala nam funkcjonować wbrew biologicznie zaprogramowanym zachowaniom.
@janekhe: A jakie to ma znaczenie dla ciebie, z jakiego powodu przyszedłeś na świat?
@PokemonowyRambo: czyli egoistyczna pobudka - ty chcesz zaspokoić ich potrzeby, czyli masz potrzebę zaspokojenia ich potrzeb (albo żeby wyjść na fajnego syna, albo żeby mieć spokój).
@MikeLitoris: ponieważ dla swojego chcenia dziecka skazujesz go na ryzyko #!$%@? życia. Innymi słowy: ty dostajesz co chcesz, ale przez zły rzut moneta ktoś inny ucierpi.
Nie wchodze w dalsza dyskusje bo ewidentnie nie ma z kim
Rozpisałeś się nie wiedząc, że rozmawiasz z sekciarzami z tagu antynatalizm. Próżny twój trud xd, oni chcą tylko narzekać i poniżać ludzi, którzy mają potomstwo. To było pytanie retoryczne.