Wpis z mikrobloga

Hmmmm, Warta w ostatnich meczach mega toporna, zachowawcza, nawet w meczu o 6 pkt z Koroną grająca defensywnie i ostrożnie, dzisiaj cieszy oko luzem oraz polotem w ofensywie i beztroską w tyłach. A Stal? Dotychczas znakiem rozpoznawczym była żelazna dyscyplina, nawet jak zdarzały się słabsze mecze, to co najmniej solidna postawa w obronie była gwarantowana. A dzisiaj? W defensywie nawet nie było pozorowania gry obronnej, a w ofensywie postawa na zasadzie "niech se tylko ten Szkurin coś strzeli"(przy pełnej aprobacie ze strony obrony Warty). Najlepszym podsumowaniem tego meczu był Pingot po końcowym gwizdku zwracający się do sędziego z mową ciała mówiącą "ale tę kartkę to mogłeś sobie darować". Bo przecież w tym meczu nie miało być kartek, nawet fauli było jak na lekarstwo ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co zrobię jako pierwsze po ogłoszeniu terminarza na nowy sezon? Sprawdzę kiedy Stal będzie grała z Wartą. Coś mi mówi, że zobaczymy tam spłatę zaciągniętej dzisiaj pożyczki ( ͡~ ͜ʖ ͡°)

#mecz
  • 3
  • Odpowiedz