[pratzownick]

Przed dwoma tygodniami wypiłem ponad 40 piw (co na mnie jest już bardzo dużo), w zeszłym ponad 30, w tym nawet nie wiem, może trochę mniej. Muszę sobie zrobić przerwę bo czuję się i wyglądam jak gówno, nie jest dobrze.
#alkoholizm

[Vadzior]

@pratzownick: grunt to aby podczas takiego picia dobrze jeść, pic też coś innego niż piwo (najlepiej wodę minieralną) i łyknąć sobie jakieś suple z witaminkami i minerałami, no i sen

[_gabriel]

@pratzownick:
też trochę popłynąłem, idź na AA, serio

[drakan8]

@pratzownick: 5 piw dziennie, czyli tyle co statystyczny polak

[pratzownick]

@Vadzior: nie no jeść, to jadłem - burgery, kebaby, pizzę i hot dogi z żabki. Efekt to ogromny bebzol (jest #!$%@? gigantyczny) i żadnych mięśni. To właśnie pozwalało mi "zasnąć".

[Vadzior]

@pratzownick: no to nie jest dobra dieta przy chlaniu, trzeba jeść więcej mniej przetworzonych rzeczy oraz warzywa, owoce itp aby uregulować te wszystkie rzeczy które rozwala alkohol. Ja jak pije to właśnie zwracam uwagę na to co jem i żadnych kacy nie doświadczam. Od piątku piłem i dziś rano wstałem jak nowy bóg

[pratzownick]

@_gabriel: Mocno odpycha mnie ta sekciarska narracja (siły wyższe, itp.) wokół AA, no ale pewnie różne są.

[_gabriel]

Mocno odpycha mnie ta sekciarska narracja (siły wyższe, itp.) wokół AA, no ale pewnie różne są.

@pratzownick:
To pij dalej :) samemu ciężko pokonać nałóg. AA odcina się od jakichkolwiek religii i sekt

[Eftef]

@Vadzior: nie chodzi tylko o to co jesz a ile masz lat :-)

[Vadzior]

@Eftef: 38 i mam zdrowie dalej do picia jak za studenciaka xd

[Eftef]

@Vadzior: ale robiłeś sobie badania ?

[Vadzior]

@Eftef: tak, nawet miałem operację w tym roku i był do niej spory komplet badań
wszystko w normie można powiedzieć, powyżej normy miałem ALT czyli wątroba, ale to wynik brania leków przed operacją i kolejne kontrole po operacji już w normie, usg bebechów też wyszło ok
ogólnie to odżywiam się dobrze, bo choć jadam tylko z gastro to jednak wybieram te pozycje raczej mniej fastfoodowe choć i takie się zdarzają, a

[Eftef]

@Vadzior: to pozazdrościć zdrowia . Ogolnie im większa masa mięśniowa tym mniejsze kace .

[Vadzior]

@Eftef: Żadnym koksem nie jestem ale uprawiam sport, głównie bieganie i rower, na siłownie czasem pójdę ale też bez dźwigania ciężarów, tylko aby rozruszać różne partie. Teraz od pół roku mam przestój w sporcie i schudłem przez to 5kg. Apetyt mocno w dół.
186/75 teraz ale moja normalna waga to ok. 80kg.

Dla mnie to właśnie jedzenie to sukces braku kaca. Jak np chlałem gdzieś u znajomych gdzie do jedzenia były

[extraordinary_seaman]

@pratzownick: moj stary wypił kiedyś 20, ale ja zawsze wymiękalem przy 12 debowych mocnych. 40 to świetny wynik!

[pratzownick]

@extraordinary_seaman: ale to suma tygodniowa ;) ja raczej nie upijam się do nie przytomności (zazwyczaj) tylko sobie piwkuję dzień w dzień. Pewnie mnie też "dieta" i praktyczny brak ruchu dobiła.

[pratzownick]

@extraordinary_seaman: przy czym fakt, że w sobotę wypiłem 11 z drzemkami w ciągu dnia