Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci
Jeśli chcecie uderzyć w nowy rządowy program dopłat do kredytów to nie uderzajcie w rząd, ministra Hetmana czy PO.
Atakowanie rządu, Tuska, Hetmana czy PO spłynie po nich jak po kaczce, bo w telewizji o tym nie powiedzą, najwyżej wcisną jakieś bajeczki o hejcie.

Musicie uderzyć w te miejsca, które mogą zaboleć, w tym przypadku będzie to stolik koalicyjny, którego jedna noga jest dość chwiejna.
Tą nogą jest Lewica.

Lewica ma obecnie poparcie ledwo powyżej progu (wg sondaży z ostatnich dni 6,6%) i nie może pozwolić sobie na kontrowersje, które mogą jej to poparcie jeszcze bardziej obniżyć i zrzucić ją poniżej progu wyborczego.
To jest partia i ludzie, od których powinniście wymagać zdecydowanych działań przeciw temu programowi. "Lewica powinna dbać o zwykłych ludzi w walce z inwestycyjnym skupem mieszkań oraz wzrostem ich cen. Jeśli tego nie robi nie powinna nazywać się lewicą, itp itd"

Niech się boją, że spadną poniżej progu i niech zagrożą zerwaniem koalicji, jeśli rząd nie wycofa się z obecnych planów.
To jedyne wyjście jakie widzę, które może tutaj cokolwiek zadziałać.
  • 2
@amrotek: aha, ta sama Lewica w której bodajże Śmiszek sam ma 5 mieszkań xD
Lewica to ma na ten problem #!$%@?, lepiej bełkotać o skrobankach. Jedyni, których to rusza to Razem, ale ci o ile słusznie jadą po tym głupim programie, to mają jakieś poronione wizje budowy mieszkań przez państwo.