Wpis z mikrobloga

Sąsiad z bloku chce mi za niewielką kasę oddać swój ogródek rod z malutką altanką, bo już nie ma siły o niego dbać. Mi to pasuje, tym bardziej że on nie chce ode mnie dużo, to okazja. Nigdy nie miałem takiego ogródka więc będę się tego uczył. Co trzeba ogarnąć na początek, żeby go nie "zapuścić"? Pewnie przede wszystkim regularne koszenie trawy?

#rod #ogrodekdzialkowy #dzialka #wiosna #ogrod
  • 20
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza: Pytanie co tam juz jest. Ale ogolnie: koszenie trawy, obkaszanie chwastow, tam gdzie nie wjedziesz kosiarką. nawozenie roslin, krzewow,Przycinanie krzewow, galezi. Dalej jesli altanka nie byla dlugo ograniana, to moze zabezpieczyc na nowo lakierem. Moze jak w przyszlosci planujesz cos innego tam zorganizwoac, to przemysl sobie jakies strefy (warzywniak, odpoczynek, moze miejsce na basen), moze jakies sciezki z plytek betonowych/kostki. No temat rzeka :) Powodzenia
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza: nerkę bym oddał za taki ogródeczek na RODOS. Bierz, piszcie papiery i rób tam sobie co ci się podoba. Na początek koś trawę i czytaj o roślinach. Unikaj sadzenia Tui - wbrew temu, co wielu domorosłych, nowobogackich ogrodników mówi. Są ciekawsze rośliny do sadzenia w ogródkach. Rozplanuj sobie jakoś i posadź kilka drzewek jak najszybciej, to za parę lat sam sobie podziękujesz.
  • Odpowiedz
@missioncritical pisze bzdury, jeśli potrzebujesz czegoś szybko rosnącego, zumozielonego co odgrodzi cie od sąsiadów czy alejki to tuje idealne (ale niekoniecznie najpopularniejsza odmiana szmaragd) ()

@czykoniemnieslysza przede wszystkim jakaś kosiarka i podkaszarka. Sąsiad na pewno jakieś podstawowe narzędzia ma. Zrób inwentaryzację i daj znać
  • Odpowiedz
pisze bzdury, jeśli potrzebujesz czegoś szybko rosnącego, zumozielonego co odgrodzi cie od sąsiadów czy alejki to tuje idealne (ale niekoniecznie najpopularniejsza odmiana szmaragd) ()


@mentari: no właśnie rzecz w tym, że jest tona roślin, które rosną równie szybko, a nie dewastują biomu tak jak tuje. Tuje to leniwe rozwiązanie dla ludzi którzy nie mają zielonego pojęcia o prowadzeniu ogrodu. Przy dzisiejszej dostępności wszelakich sadzonek,
  • Odpowiedz
@missioncritical tuje dewastuja biom? Napiszesz coś więcej? Bo ja tam się spotkałem jedynie s kocopołami, że tuje są trujące i obcym gatunkiem. I lepiej sądzić laurowisnie, która jest trująca i obcym gatunkiem również xD

Ale chętnie posłucham propozycji co w zamian ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
  • Odpowiedz
Co trzeba ogarnąć na początek, żeby go nie "zapuścić"? Pewnie przede wszystkim regularne koszenie trawy?


@czykoniemnieslysza: Kosić trawę, plewić grządki. Poza tym jeździć, obserwować :) Jak chcesz mieć jakieś warzywa, no to już teraz musisz o tym myśleć, bo jest pora wysiewu. Wypytaj się sąsiada o choroby, szkodniki które są na działce, przede wszystkim o drzewa i krzewy owocowe i jak je zwalczać, to nie będziesz musiał wymyślać koła na
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza niedaleko mojego bloku są ogródki rod, większość zapuszczona. tak z 90% zarośnięta chaszczami. Prawie nikt tam nie chodzi. Sama sobie ogarnęłam jedną działkę, jakieś pomidory rzodkiewkę tam mam, chłop z działki obok kosi też i „moją” jak jest, jesteśmy dogadani. Poza tym to idealne miejsce na świeżym powietrzu z dala od ludzi, seks w plenerze jest super. Ale jakbym miała komuś płacić za rod to trochę beka xDDD
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza:

Naprwno drzewo na pierwszym planie jest do ogarnięcia. Przycięcia, będzie lepiej owocować. Polecal zielone pogotowie, niestety Pan "Tata" niedawno zmarł po ciężkiej chorobie ale jego wiedzani filmy pozostały. Korzystaj z nich a obrod będziesz miał piękny. Oganiesz sam przycięcie tego drzewa.

Kup drzewka kolumnowe, nie rosna tak duże a owoców ci wystarczy.

Super dzialeczka
  • Odpowiedz
@czykoniemnieslysza: pamiętam jak odkupiłem zadbana działkę rod z duża altana, szklarnia, studnia i wodociągiem za 800 zł rok przed covidem, teraz takie działki chodzą po 20k. Jak przepisywałem papiery w domu działkowca to mówili ze maja ponad 300 działek do wzięcia za darmo bo nie było chętnych, a teraz :)
  • Odpowiedz