Wpis z mikrobloga

Od 2 lat choruje, i żaden lekarz nie jest w stanie zdjagnozować co mi dolega (wiekszosc nawet nie próbuje).
Może ktoś z was bedzie widział co mi dolega.

Straciłem zdolność myślenia. Byłe programistą z pasją, a teraz nie potrafie napisać najprostrzych rzeczy.
Mam problem żeby połaczyć 2 fakty w wniosek.
Mam problem z pamięcią. Podczas testu u psychologa okazalo sie ze nie jestem w stanie przez minute zapamiętać 3 prostych figór geometrycznych. Coś co normalnie zajeło by mi 2 sekundy.
Prawie cały czas czuje się zmeczony. Nic mi sie nie chce. Idę do sklepu po jedzenie dopiero jak całkiem skończy mi sie jedzenie w domu.

Jerzeli się zmusze by siaść i prubować cos napisac, to szybko robie się bardzo śpiący, i zasypiam na kilka godzin. Jeżeli się zmusze by nie spać, i siedzieć dalej, to moje IQ spada jeszcze bardziej. I dochodzi do sytuacji ze czytam jakieś zdanie, i jak dojde do końca to nie pamiętam co było na początku. Wiec zaczynam od nowa, i tak w kółko.

Na przełomie 2019/2020 pracowałem w firmie gdzie byłem zmuszony spać maksymalnie 3h dziennie. Nie wiem czy jest to przyczyna moich obecnych problemów, ale napewno doprowadziło to do jakiś zniszczeń w muzgu.
W tamtej pracy oczywiscie nie funkcjonowlame dobrze, i nie byłem w stanie myśleć.
Ale jak zrezygnowałem z niej to po miesiacu odpoczynku wrociłem do siebie i przez ponad rok funkcjonowałem bardzo dobrze.

W 2021 poszedlem do nowej pracy na etat, a w 2022 zaczeły sie obecne problemy (albo urosły to zauważalnego poziomu).
Wyżucili mnie z pracy, odpoczołem, ale nigdy nie wróciłem do siebie.

Lekarze znaleźli u mnie:
- Niedobór witaminy C (zanim to znaleźli i dali mi ów witamine to spałem po 20h dziennie).
- Stłuszczoną wątrobe.
- Zespół Częściowo Pustego Siodła Tureckiego (co w moim przypadku powoduje nadmiar prolaktyny i niedobór testosterony).
Ale żadna z tych rzeczy ponoć nie jest przyczyną moich problemów.

Dostawałem od lekaży antydepresanty i dużo różnych leków, ale nic nie pomogło.

Dostałem też porady od rodziny i znajomych:
- "Wstawa wcześnie rano i dużo ćwicz"
- "Przestań udawać i zabieraj sie do roboty"
- "Napij się wódki" (jak zaczeły się moje problemy, to nie piłem od 7 lat. nigdy nie piłem duzo)
Nic nie pomogło.
  • 180
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@peter-sobieraj: Ja mam problem z jelitami i jest to samo. Generalnie lekarze mają cię w dupie i jak są trudniejsze sytuacje niż grypka czy gorączka to rozkładają ręce, a później jak ktoś umiera to masz artykuły typu dlaczego ludzie nie chodzą do lekarzy albo profilaktyka w polsce leży. Służba zdrowia, nawet ta prywatna, leży.

A co do twojego problemu, jestem zwykłym wykopkiem bez wiedzy medycznej więc użyje chłopskiego rozumu -
  • Odpowiedz
@PatFenis_: Insuliny jest tak dużo, że w końcu zbijają cukier i jego poziomy mieszczą się w normie. Problem polega na czymś innym. Ten cukier nie wchodzi do komórek mięśni i mózgu jak powinien, bo receptory insulinowe słabo reagują


@hetman-kozacki: ciezko zeby jak nigdy w zyciu nie uprawial sportu ani nie trenowal mu cokolwiek dzialalo poprawnie
  • Odpowiedz
@peter-sobieraj: To że to może być to problem natury psychologicznej a nie fizycznej sugeruje fakt, że byłeś programistą z pasją. A dużo ludzi w naszej branży jest wypalona i ma problemy psychiczne. Kiedyś Aniserowicz opowiadał, że był tak wypalony, że nie mógł siedzieć przy klawiaturze.

Wypalenie ma też charakter fizyczny to nie jest zwykła niechęć czy lenistwo do robienia pracy, często wypalone osoby chcą pracować ale nie mogą się zmusić.
  • Odpowiedz
Nie wiem czy było robione badanie na Ferrytyne ale z morfologii wychodziło że żelazo jest w normie


@PatFenis_: żelazo może wyjść w miarę ok, a ferrytyna szorować po dnie. ja co prawda nigdy nie miałam tak źle jak op, ale po regularnym braniu żelaza, takiego na receptę, zauważyłam różnicę.

sprawdziłabym jeszcze pod kątem pląsawicy huntingtona, poczytaj, jak wyglądają początki tej choroby
  • Odpowiedz
@peter-sobieraj: Ja mam podobne objawy do Ciebie ale w znacznie mniejszym stopniu. Tylko nie wiem czy nie zaczęło się to od tego, że na siłowni było mega gorąco, wyciskałem hantlami i poczułem jak mi coś pękło w głowie i w sekundę opadłem z sił. Później przez X miesięcy jak tylko zaczynałem ćwiczyć to od razu mega ból głowy i nie dało się zrobić treningu po jakimś czasie przeszło. U lekarza
  • Odpowiedz
@hansschrodinger: cholera wie. Podświadomość chce wyrzucić traumatyczne wydarzenia i może chcieć "usunąć" źródło zagrożenia. Każdy organizm jest inny i działa nieco inaczej. Nie znamy działań niektórych leków psychotropowych, które wiemy, że działają ale nie wiadomo jak i dlaczego
  • Odpowiedz