[Massiv]

Ktoś mi może wytłumaczyć dlaczego kredyt 0% ma napompować ceny mieszkań? Chodzi mi głównie o to, że deweloperów jest chyba więcej niż jeden, nie? I podejrzewam, że większość nie jest ze sobą w dobrych stosunkach, w końcu konkurencja. A co za tym idzie nie zgadują się razem wszyscy, żeby mieć taką, a nie inną marże.
Zmierzam do tego, że chyba lepiej sprzedać 10 mieszkań szybko, trochę taniej i zarobić, pobudować kolejne itd. czy nie? Coś mi umyka?

Ogólnie się sprawą nie interesuje, bo mieszkanie mam, zwyczajnie nie daje mi to spokoju. Czy istnieje jakaś zmowa cenowa u wszystkich developerów? Czy umknęło mi coś innego?

I nie, odpowiedź "bo poprzedni też napompował" mnie nie satysfakcjonuje xd

#nieruchomosci #kredyt

[wincenty1]

@Massiv: https://strefainwestorow.pl/artykuly/20180301/tulipomania-banka-spekulacyjna
https://en.wikipedia.org/wiki/2000s_United_States_housing_bubble

[Kingside]

@Massiv inwestorzy tacy jak mój szef mają w dope ceny i kupują wszystko co jest za każdą cenę.

[brakloginuf]

@Massiv: z tym ze sie nie zgadaja to bzdura, po prostu zaczna podnosic, nikt nie bedzie zarabial mniej gdy moze wiecej

[Massiv]

@brakloginuf: Jeśli będzie zarabiać szybciej, to ostatecznie zarobi więcej, bo więcej może zainwestować/zbudować i znowu sprzedać.

[Massiv]

@wincenty1: Czyli mówisz, że wystarczy wprowadzić podatek od trzeciego mieszkania i tyle? To może zamiast protestować przeciwko kredytowi, cisnąć rządzących do wprowadzenia takiego podatku?