A co jeśli rynek jest już tak nasycony że nawet kredyt 0% nie ruszy sprzedaży? Jak się wtedy ratuje nową S-klasę dla Oskarka deweloperskiego który chce go podkręcić i nagrać na insta jak jedzie 280km/h na autostradzie?
@Jasak: będzie tani kredyt to ludzie wezmą wszystko - wychodzi na to ze uśmiechniętych p0laków nie interesuje cena, interesuje ich rata kredytu. A że jak stopy spadną do 2-3% to zostaną z kredytem 800k zamiast 600k albo 1100k zamiast 800k to ich nie interesuje ( ͡°͜ʖ͡°)
@Jasak: Też miałem takie przemyślenia, ale wydaje mi się, że jednak sentyment jest na tyle silny, aby rosło dalej.
Musiałaby pęknąć bańka. Co mogłoby być takim zdarzeniem? Chiny miały swoje Evergrande. U nas to musiałoby bezrobocie zauważalnie wzrosnąć, ale to też bez żadnych wakacji kredytowych czy innych bk0, aby sentyment się odwrócił.
Zasadniczo jesteśmy w ciemnej dupie, bo politycy siedzą w kieszeniach większych firm - tu akurat deweloperów.
Jak się wtedy ratuje nową S-klasę dla Oskarka deweloperskiego który chce go podkręcić i nagrać na insta jak jedzie 280km/h na autostradzie?
#nieruchomosci
Musiałaby pęknąć bańka. Co mogłoby być takim zdarzeniem? Chiny miały swoje Evergrande. U nas to musiałoby bezrobocie zauważalnie wzrosnąć, ale to też bez żadnych wakacji kredytowych czy innych bk0, aby sentyment się odwrócił.
Zasadniczo jesteśmy w ciemnej dupie, bo politycy siedzą w kieszeniach większych firm - tu akurat deweloperów.
Będą kupować póki mają pracę i zdolność, w USA kilka dekad biznesu tylko to potwierdza.