Wpis z mikrobloga

@haabero Ma to swoje plusy, bo wiemy jaka to będzie gra. Taki assasinowo-watchdogowy klon czyli: otwarty świat, strzelanie, trochę skakania-eksploracji, dużo skórek do wyglądu wszystkiego.

Fabuła pewnie nie zachwyci, bugi pewnie się pojawią, a sama rozgrywka niczym nie powali.

Mnie ciekawi jak będzie wyglądać latanie statkiem. Na zwiastunie rozgrywki było płynne przejście z powierzchni planety do walki na orbicie. Czyli coś czego taki Starfield nie ogarnął, a u Ubisoftu nie pamiętam
  • Odpowiedz