Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci Dlaczego narzekacie że mieszkania to kurniki i tak dalej? Przecież jak bierzesz takie 25-30m2 za 350k + 35k za garaż + 40k wykończenie (bo pierwotny) + z 20k papierologii i podatków to jesteś ustawiony. Twoja rata wynosi niecałe 2k pln, a już masz SWOJE mieszkanie. Może i małe i bez osobnej sypialni, ale to i tak wysoki komfort życia, bo masz SWOJE za które na początek dajesz tylko około 150k zł oszczędności. A jaka alternatywa? Nawet jak pójdziesz mieszkać na działce ROD to wybulisz na start z 80k za coś co nigdy nie będzie twoje, a do tego metraż takiego domu na ROD to max 35m2. Także nie warto i lepiej mieć SWOJE, ciasne ale własne. Na ROD płacisz też opłaty, pewnie z 750zł miesięcznie. A twoje mieszkanie ze wszystkim to koszt zaledwie x3 większy. Może i na ROD jesteś w otoczeniu zieleni i możesz ćwiczyć na zewnątrz w ogródku, możesz też uprawiać różne warzywa i owoce, z których możesz zrobić sobie nawet wino, a nawet hodować króliki i kury, ale to nie to samo co blisko 30m2 w nowym, świeżutkim bloku.
  • 23
  • Odpowiedz
@zanzi: na 27m2 nie strzele sobie kącika siłowni, nie zorganizuje fajnego miejsca do gamingu i nie wydzielę przestrzeniu biurowej na home office. Wolę wynajmować większe i to wszystko przenosić co jakiś czas niż gnić w kurniku. Mimo wszystko rozumiem, że mentalność Polaka zmusza do posiadania SWOJEGO.
  • Odpowiedz
@zanzi: piszesz o tym posiadaniu SWOJEGO jakby to jakaś nobilitacja była, siedzenie z laską w jamie 25 metrów przez następne 20 lat to jest kiepska wizja i autentycznie wolałbym wieczny wynajem niż najlepsze lata życia spędzić w ten sposób
  • Odpowiedz
  • 0
@Jestem_robotem123: jak masz najlepsze lata życia to znaczy że jesteś singlem i masz wiele partnerek z którymi nie mieszkasz. Takżę jak przeszkadza ci posiedzieć kilka godzin z laska na tych 25m2 to chyba masz klaustrofobie
  • Odpowiedz
  • 0
@Jestem_robotem123: jak jesteś w związku i masz problem że ktoś ma wiele partnerek to znaczy tylko ze masz kompleksy i zaburzony wizerunek partnerstwa wyniesiony z domu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Po prostu nie masz siłowni, a kącik gamerski dzielić z kącikiem biurowym na jednej stacji komputerowej obok łóżka


@zanzi: A może od razu kapsuła albo mikroapartament 10m^2, tam też się zmieścisz, a jaka oszczędność.

Komfortu życiowego nie da się tak wyceniać. Życie masz jedno i życie jak szczur w najfajniejszym okresie życia (młodość) dla paru groszy "oszczędności" ma sens zerowy.
  • Odpowiedz