Wpis z mikrobloga

Nie żyje były poseł PO Miron Sycz. Był pierwszym w polskim parlamencie posłem, który składał ślubowanie ubrany w soroczkę tj. wyszywaną haftem krzyżykowym koszulę. Sycz pracował w Sejmie VI i VII kadencji.

Wicemarszałek woj. warmińsko-mazurskiego Miron Sycz miał 64 lata. Sycz działał na rzecz Ukraińców w Polsce. Jego pogrzeb odbędzie się we wtorek w Olsztynie.

Sycz ostro i konsekwentnie sprzeciwiał się uznaniu Rzezi Wołyńskiej za ludobójstwo. W wywiadzie dla „Super Expressu” z 2013 roku powiedział, że była ona tym samym co pacyfikacje ukraińskich wsi dokonane przez oddziały Armii Krajowej w ramach akcji odwetowych.

„To była czystka etniczna. Dodano określenie „o znamionach ludobójstwa” i dobrze określa to, co się stało. Ludobójstwem należałoby określić również pacyfikacje wsi ukraińskich dokonane przez oddziały AK w Pawłokomie, Sahryniu, Wierzchowinach. Nawet jeśli to były akcje odwetowe, to licytowanie się na słowa mogłoby prowadzić do ponownych rozliczeń i zaognienia naszych relacji zamiast do pojednania”– twierdził Sycz. „Jeśli trzymać się terminu “ludobójstwo” to i akcja “Wisła” była ludobójstwem”– dodał.

W tym samym roku na łamach „Tygodnika Powszechnego” przyznał: „Nie byłem chowany, delikatnie mówiąc, w miłości do Polaków”. Dopytany sprecyzował: “Tak, w nienawiści”.

Przeszłość ojca wypomniał Syczowi z trybuny sejmowej poseł Mieczysław Golba (wówczas Solidarna Polska):

„Jego ojciec należał do sotni „Mesnyki”, po polsku „Mściciele”, która spaliła wieś Wiązownica. Stało się to 17 kwietnia 1945 r., sotnia wymordowała praktycznie całą miejscowość w rejonie Jarosławia, skąd pochodzę. Poseł Sycz był też przeciwnikiem określenia zbrodni wołyńskiej mianem ludobójstwa, a jednocześnie apelował o potępienie akcji „Wisła” przez polski parlament. Dlatego z trybuny sejmowej przypomniałem, kim był jego ojciec”– tłumaczył Golba, mieszkaniec podkarpackiej Wiązownicy. 91 jej mieszkańców, w tym 20 dzieci i 20 kobiet, wymordował bez litości oddział UPA. ”Moja babcia cudem przeżyła, upadła postrzelona w czoło, a upowcy uznali ją za martwą. Brat mamy został ciężko pobity i wskutek tego zmarł. Dom rodzinny został spalony”– powiedział poseł. Domagał się również odwołania Sycza z funkcji szefa sejmowej Komisji Mniejszości Narodowych i Etnicznych.

#polska #ukraina
oydamoydam - Nie żyje były poseł PO Miron Sycz. Był pierwszym w polskim parlamencie p...

źródło: 640px-Miron_Sycz_%28cropped%29

Pobierz
  • 3