[bezbekpol]

teraz weźcie spójrzcie na to z dystansu i sobie uświadomcie, że dorosłe chłopy, w większość 30-35 lat, od kilku przed tysiącami ludzi analizują każde słowo/zdanie z jakichś swoich głównokłótni xD na poważnie rozkładają argumenty na czynniki pierwsze, #!$%@?ą jakieś swoje teorie, puszczają sobie #!$%@? epickie utwory typu Hans Zimmer i porównują to do jakichś scen z Władcy Pierścieni, czy innej Gry o Tron xD

przeciętny człowiek po prostu stwierdza "#!$%@? kumpel/znajomy, #!$%@?ć go, nie chce mieć z nim nic wspólnego" i elo, a ci to analizują, wydzwaniają do siebie, płaczą, nagrywają na siebie filmy i to prawdopodobnie jest na poważnie xD

#famemma

[akyszeg]

@bezbekpol: mordo jak Ci ludzie są powiązani biznesowo na miliony to się nie ma co dziwić że tam relacje są w #!$%@? fałszywe i pełne podkładek i haków xD

[janciopan]

przeciętny człowiek po prostu stwierdza "#!$%@? kumpel/znajomy, #!$%@?ć go, nie chce mieć z nim nic wspólnego" i elo, a ci to analizują, wydzwaniają do siebie, płaczą, nagrywają na siebie filmy i to prawdopodobnie jest na poważnie xD

@bezbekpol: chyba nigdy w korpo nie pracowałeś. Ludzie robią podobne fikołki za dużo mniejsze albo żadne pieniądze a tu masz miliony na talerzu.

[Diabllov]

@bezbekpol ale co ty porównujesz kumpli od piwka do ludzi za którymi idą takie interesy (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞

[Jestem_robotem123]

@akyszeg: przecież mają jasny podział zarobków, to nie chodzi o hajs tylko o to że to są mentalne gimbusy

[Zakarys]

@bezbekpol bo to gra i styl wardegi, wyciągnął wszystko publicznie i wciągnął ich do tej gry i nie mogą teraz załatwiać tego prywatnie

[bezbekpol]

chyba nigdy w korpo nie pracowałeś. Ludzie robią podobne fikołki za dużo mniejsze albo żadne pieniądze a tu masz miliony na talerzu.

@janciopan: tam też są gierki, ale na chłodno. to co oni #!$%@?ą, to poziom ostentacyjnego płaczu, darcia mordy na open space i jakichś prymitywnych (a nie subtelnych, acz punktujących) wiadomości na publicznym teamsie/mailu. jeżeli to jest twój obraz korpo i wewnętrznych gierek, to albo sam nigdy w nim nie