Wpis z mikrobloga

#nieruchomosci

Słyszałem, że zbliżają się wybory i rząd chce szybko wprowadzić program: Bentley dla Młodych+. Otóż aby umożliwić młodym ludziom zakup pierwszego samochodu, Ministerstwo Transportu zaproponowało wprowadzenie bezpiecznego kredytu, na tej zasadzie, że aktualnie kredyt na ten cel jest oprocentowany w 8%, Państwo będzie z podatków zabranych obywatelom dopłacać przez 10 lat każdemu kto nie ma zdolności do zakupu Bentleya, tak jakby kredyt był oprocentowany w 2%. Ma to zwiększyć dostępność tego samochodu wśród młodych, którzy nie mogą sobie na niego pozwolić, ponieważ marża salonu samochodowego wynosi blisko 40% i nie każdego stać na taki wydatek.

Jedynym warunkiem żeby skorzystać jest, aby nie posiadać samochodu zarejestrowanego w Polsce (no i potem głosować na odpowiednią partię w wyborach ;) ). Pomysł poprali właściciele salonów samochodowych Bentley, ponieważ ostatnio spadł im ruch, a głupio byłoby schodzić z marży. Dużym sukcesem zakończyła się również współpraca z niezależnym ekspertem, który został zatrudniony w Ministerstwie Transportu i doradzał przy tej ustawie. Znał się on na rzeczy, ponieważ był akurat jednocześnie kierownikiem jednego z salonów samochodowych.

Cały program zakończył się sukcesem, w tym momencie kupiono już 80 tys. tych luksusowych samochodów. Niestety, właściciele salonów narzekają, że znowu spadł im ruch w salonach, a nie chcą zmniejszać 40% marży.

W tym celu rząd ogłasza Kredyt 0%...