[anakhin]

#ibood #asus #asusserwis #reklamacja

Mam problem z reklamacją laptopa Asus Zenbook zakupionego w zeszłym roku w iBood.
W skrócie - laptop zaczął szwankować a głównym problemem było to, że podczas instalacji windowsa 10/11 z nośnika USB zatrzymywał się na etapie wykrywania sieci WiFi - tzn nie wykrywał żadnej tak jakby karta sieciowa nie działała. Próbwałęm różnych nośników USB z dwiema wersjami windowsa (10 i 11). Efekt był ten sam. Zaznacze, że przy zakupie i pierwszej instalacji windowsa wszystko działało poprawnie.
Laptop był w serwisie gwaranycjnym 2 razy, za pierwszym razem z innego powodu - zawieszał się w losowych momentach i karta graficzna tak jakby się odinstalowywala sama - wtedy nie stwierdzono żadnej wady i po prostu przeinstalowali system. Po krókim czasie używania pierotne problemy powróciły a do tego pojawił się ten problemem z WiFI podczas instalacji.
Po 2 tyg w serwisie stwierdzono, że uznają reklamację i postanawiają laptopa naprawić. Odesłano laptopa z zainstalowanym już systemem i działającą siecią. Ale chciałem sie upewnic czy ten problem przy samej instalacji nadal występuje i okazło się, że nadal nie mogę sam zainstalować windowsa bo instalacja zatrzymuje się na etapie wyboru sieci WiFI aby przejść do dalszej konfiguracji. Odezwałem się do iBood pisząć, że wcale laptop nei został naprawiony bo występuje ten sam problem. Oto co otrzymałem w odpowiedzi:

"Uprzejmie informujemy, iż w raporcie naprawy serwisowej znajdowała się następująca informacja: Znaleziono wiele błędów urządzenia

spowodowanych nieoryginalną instalacją Windowsa. Serwis ponownie zainstalował prawidłowo system Windows, następnie urządzenie zostało sprawdzone i żadnych innych błędów oraz problemów nie odnotowano.

Najprawdopodobniej problem, który Pan teraz zgłasza (niewykrywanie karty sieciowej) wynika z tego, że po otrzymaniu laptopa z serwisu na własną rękę postanowił Pan zainstalować system na nowo, pomimo tego, że poprawna wersja systemu była już zainstalowana przez serwis.
W tej sytuacji najlepiej skontaktować się bezpośrednio z działem technicznym Microsoft i/lub Asusa:"

Pierwsze zdanie było totalnym absurdem bo jakim niby cudem mogłęm zainstalować niorgyinalną instalację Windowsa jeżeli robiłem ją po formacie dysku korzystając z dysku instalacyjnego USB stworzonym ze strony Microsoftu a do tego przeciez bez działającego WiFi nie można nawet dokonać autoryzacji instalowanej wersji bo do tego jest wymagane połączenie z siecią. Wtedy akurat była robiona instalacja windows 10 bo tam jest możliwość kontynuowania instalacji pomimo braku podłaczenia do internetu.

Do tego zarzucają mi, że zrobiłem instalacje na "włąsną rękę" jakby to było zabronione. A na koneic piszą mi abym się bujał i pisał sobie do MIcrosoftu albo do Asusa.

Co moge w takiej sytuacji zrobic? Zapewne beda chcieli abym znowu im laptopa odeslal na kolejny miesiac (tyle trwa wysylka do NL i calosc procedury 2tyg na rozpatrzenie reklamacji plus czas na 'naprawe' czyli zaisntalwoanei windowsa jakims workaroundem wraz z dzialajaca karta). 2 reklamacja zostala uznana ale jednak usterki nie naprawili. Czy moge zarzadac teraz wymiany na nowy sprzet czy to trzeba się jakoś sądzić z nimi czy jak wyglada teraz procedura. Bo widze, ze ewidentnie iBood gra na czas i robi wszystko aby sprzetu nie wymienic albo skutecznie naprawic.

[krytyk__wartosciujacy]

@anakhin: kiedyś miałem stery, które były dostarczone przez producenta łapka i tylko one działały.
Odpal linuksa i zobacz, czy wszystko działa. Jak działa to znaczy, że z kompem nie ma problemów i serwis ma rację

[anakhin]

@krytyk__wartosciujacy: bardziej chodzi mi o to, że przy zakupie laptopa wszystko działało normalnie. Domyślam się, że te nowe laptopy, które są sprzedawane bez dołączonych sterowników, bez wejscia na kabel ethernet. Tam mam po prostu 3x usbC. Dzialające laptopy chyba nie powinny wymagać do instalacji ..dodatkowego laptopa obok z któego sobie będe pobierał sterowniki z internetu aby móć zainstalować systemu windows. Ja wiem, że są jakieś sposoby na to aby wymusić przejscie

[krytyk__wartosciujacy]

@anakhin: jakiś czas temu producenci przestali dołączać płyty/dyskietki do kompów, bo dodawali soft, który ribił "dyski odzyskiwania". Jak ich nie zrobiłeś i dysk padł albo poszedł formst - kupowałeś dyski od producenta lub przy szczęściu ściągałeś bez wirusów z sieci.

Wydaje mi się, że w Windowsach teraz jest jakieś narzędzie do tworzenia dysków przywracania systemu.
Albo poszukaj stery do wifi i wrzuć je na pena z windowsem.