Pytanie do osób, które są w kilkuletnich stabilnych związkach. Dlaczego zakochaliście właśnie w tej osobie? Co sprawia, że chcecie z nią być (z tą konkretną osobą, dlaczego nie z inną?) Co sprawia, że nie nudzicie się? Po co w ogóle być w związkach?
@Kerrigan: życie samotnika najlepsze byłem w chwilowym związku. Tłumacz się gdzie byłeś, dlaczego nie napisałeś..a tak? Wracam sobie z pracy na weekend mogę grać do woli jeździć gdzie chce życie jest piękne A z kobietą? Jeśli nie zrobisz czegoś po jej myśli os razu foch.. I taka natura kobiety..każda zachowuje się tak samo
@Kerrigan: w moim przypadku to nastoletnia miłość, kwitnąca przez internet ze względu na odległość. Pierwsze spotkanie było kluczowym, jego zaangażowanie w zorganizowaniu i zachowanie wobec rodziny i mnie pokazały mi obraz jak chłopacy mogą się odnosić, co mają w głowie. Wcześniej miałam same popierdółki, które uciekały na widok mojej rodziny. Chcę z nim być, bo jest prawdziwy, postępuje zgodnie ze swoim sumieniem, nigdy nie próbował się wpisać w czujeś uznanie. Akceptuję
@Kerrigan: strzała amora xD z wyglądu mi się tak spodobał że się zauroczyłam a w bardzo krótkim czasie okazało się że mamy wiele wspólnych niespełnionych marzeń i rzeczy bardzo prostych których nigdy nie było z kim zrobić (zrobiliśmy na początku znajomości swoje wino i nalewkę, niby nic ale oboje chcieliśmy to zawsze zrobić xd). Staż mamy +10 lat i nadal mnóstwo wspólnych celów. Nie chcę innej osoby, bo nawet nie poznałam
@Kerrigan: Dobry związek jest źródłem siły i szczęścia. Zupełnie inaczej patrzę na wszystko, bo mam swojego człowieka i według mnie jest to najlepszy facet na świecie. A nie nudzimy się ze sobą, bo jesteśmy bardzo podobni i nadajemy na tych samych falach. Jest między nami porozumienie emocjonalne, mamy takie same poglądy i spojrzenie na świat:)
@Kerrigan: spotkaliśmy się w odpowiednim momencie, zobaczyliśmy, że mamy podobne cele i tak idziemy razem przez życie, bo tak jest łatwiej. Jak jedno ma gorszy dzień to ciągnie za sobą to drugie. A co do nudy to tyle się dzieje w naszym życiu, że oboje jej pragniemy. Ale niestety nie jest na to dane.
@Pawjannn @Kerrigan o, mam podobnie. Nie mam ślubu ale jest córka i tylko dla niej jestem tu gdzie jestem, chociaż nie wiem ile wytrzymam, psychikę mi tak różowa spruła i zdrowie padło. Gdybym mógł bezboleśnie trzasnąć drzwiami... Podsumowując: do niedawna różowa to najgorsze ( ͡°ʖ̯͡°) co mi się w życiu przytrafiło, teraz choroba a najlepsze co mi się w życiu przytrafiło to córka ( ͡°
@Pawjannn: twierdzę że nie masz jaj tak tak polowa ludzi w zwiazkach i do tego stwierdzenia wystarczyło mi pierwsze zdanie jakie napisałeś. Jazda bez trzymanki pojawią się wtedy decydujesz się na słuszne rozwiązanie, mimo że się boisz się nieznanego. Najłatwiej jest gderac w internecie, ale trudniej jest wziąć się za pracę nad związkiem na terapii par albo zdecydować sie żyć samemu, z całym bagażem jakie życie na ciebie zrzuca.
Pytanie do osób, które są w kilkuletnich stabilnych związkach.
Dlaczego zakochaliście właśnie w tej osobie? Co sprawia, że chcecie z nią być (z tą konkretną osobą, dlaczego nie z inną?) Co sprawia, że nie nudzicie się?
Po co w ogóle być w związkach?
#pytanie #pytaniedorozowychpaskow #pytaniedoniebieskichpaskow
#zwiazki
Tłumacz się gdzie byłeś, dlaczego nie napisałeś..a tak? Wracam sobie z pracy na weekend mogę grać do woli jeździć gdzie chce życie jest piękne
A z kobietą? Jeśli nie zrobisz czegoś po jej myśli os razu foch..
I taka natura kobiety..każda zachowuje się tak samo
Nie wiem.
Co sprawia, że chcecie z nią być (z tą konkretną osobą, dlaczego nie z inną?)
Coś, ale co, nie wiem.
Co sprawia, że nie nudzicie się?
Dużo wspólnych mianowników.
Żeby rano miał kto zrobić śniadanie.( ͡~ ͜ʖ ͡°)
@Kerrigan: To jest temat rzeka, a jednocześnie proste jak kij.
Człowiek to zwierze stadne, potrzebuje bliskości.
Akceptuję
Staż mamy +10 lat i nadal mnóstwo wspólnych celów. Nie chcę innej osoby, bo nawet nie poznałam
A co do nudy to tyle się dzieje w naszym życiu, że oboje jej pragniemy. Ale niestety nie jest na to dane.
@LuzikSebastian: Współczuję, jeżeli takie wyobrażenie masz o kobietach :D