Wpis z mikrobloga

Nie lubię się żalić, ale muszę to z siebie wyrzucić. Moja droga do normalnie wyglądających zębów to jakieś piekło. Całe życie chłop wstydzi się uśmiechnąć. 2 lata temu zdecydowałem się w końcu na aparat. Znalazłem ortodonte z dobrymi opiniami. Na każdy termin trzeba czekać miesiącami. Wstępna wycena 5000 Euro. Musiałem podjąć się operacji i wywalić 3 zęby - 1 był i tak zepsuty, ale 2 zdrowe trzeba było poświęcić, żeby zrobić miejsce. Operacja to najgorszy dzień mojego życia, jestem strasznie odporny na znieczulenie. Po operacji miesiąc potężnych bólów. Więc pani chirurg spojrzała jeszcze raz na zdjęcie zrobione zaraz po operacji i co? I okazało się, że przypadkiem nacięła korzeń zęba obok, stąd bóle.

Ale dobra, w końcu po 2 latach nadchodzi moment założenia drutów i co? Teraz mi nie uwierzycie - pani ortodonta informuje mnie, że pomyliła się i wpisała złe zęby na skierowaniu do chirurga przez co zęby zostały usunięte po niewłaściwej stronie. Ja nie ogarnąłem, bo operacja była miesiące po obgadaniu sprawy z ortodontą i już nie pamiętałem co tam gadała.

Teraz dała mi 2 opcje:

-albo zrywamy umowe i sie rozstajemy (no jasne, dziekuje za zje.banie zębów jeszcze bardziej i brak odpowiedzialnosci)

- albo robie operację jeszcze raz, usuwam te właściwe zęby, a tam gdzie zostanie luka po usuniętych zębach podczas 1 operacji to ona mi sfinansuje implanty.

Tylko, że jak usunę teraz znowu 2 zęby to będę miał 2 potężne luki, chyba nawet nie bede wychodzil z domu przey 2 lata...

Kur.,wa, po prostu nie wierze co sie odje.balo dzisiaj i musiałem to z siebie wyrzucic. Jak ortodonta mnie informowała o pomyłce to myślałem, że jestem w jakims filmie...

#zeby #ortodonta #ortodoncja #stomatologia #przegryw
  • 18
  • Odpowiedz
@kuddelmuddel: w jakim to państwie, Holandii?

Zasadniczo to co się stało to już się nie odstanie. Na Twoim miejscu jednak odzyskałabym kasę i poszła gdzie indziej, no bo kurde jak można zrobić taką pomyłkę (,)
  • Odpowiedz
Czyli jednak na zachodzie większe cyrki się odwalają. A mówią, że w Polsce jak w lesie. Współczuje z całego serca
  • Odpowiedz
@kuddelmuddel: Nie wiem w jakim kraju jesteś i jak tam się stoi z roszczeniami medycznymi, jednak jeśli jest tak jak mówisz to poważny błąd w sztuce. Myślę że finansowanie implantów to mało, powinieneś rozmawiać z nią o odszkodowaniu i finansowaniu całego przyszłego leczenia gdzie indziej. Lekarze są ubezpieczeni, jest szansa że uzna swój blada i zlikwiduje szkodę z ubezpieczyciela. Powinieneś zacząć od wzięcia dokumentacji medycznej od niej i od chirurga i
  • Odpowiedz
  • 0
@dr_Batman: @SkrytyZolw

Niemcy. Znalazłem prawnika od takich rzeczy, bierze 200 € za pierwszą rozmowę, a i tak już miałem kombinować z kasą na ortodontę, bo dopiero powoli kończę studia... Najgorsze, że już tyle czasu to trwa, boję się że do 40stki nie wyprostuje zębów...
  • Odpowiedz
@kuddelmuddel: to jest przypadek na zwrot kosztów leczenia i pokrycie WSZYSTKICH kosztów nowego leczenia. Prawnik już Ci powie co i jak, dobrze że go masz. Jest spora szansa, że właściciel kliniki będzie się wolał dogadać niż iść do sądu.
  • Odpowiedz