[rvmsss]

#nieruchomosci
Dostałem wstępną decyzję na tak, a dopiero dzisiaj mnie pani bankier poinformowała, że rzeczoznawca może uznać, że mieszkanie jest za tanie xD duża jest na to szansa?

61m 300tyś, blok z płyty, miasto 40tyś mieszkańców

[Yuri_Yslin]

@rvmsss: zależy gdzie, ale w tzw. Polsce B jest tanio i nie podobno to nikogo szokować.

[PanKapibara]

@rvmsss: nie chodzi o to, że jest "za tanie" (za mało płacisz), tylko "za mało warte". Jeżeli ostro przepłacasz, to bank nie będzie kredytował, bo po co mu hipoteka na nic niewartym lokalu. Jak masz sensowny wkład własny (20+%), to nie ma opcji, że wycena rzeczoznawcy na coś wpłynie, chyba że naprawdę ostro przepłaciłeś.
Swoja drogą - te wyceny od banków są śmieszne, z mojego operatu wyszło, że kupiłem poniżej wartości

[Antiax]

@rvmsss: Nie ma takiej procedury, w której rzeczoznawca uznaje mieszkanie „za tanie”.

[AlanPogromca]

@rvmsss: chciałbym kupić moje mieszkanie w cenie którą rzucił rzeczoznawca z banku, chcieli przez to większy wkład własny i finalnie dostałem kredyt gdzie indziej

[janusz507]

@rvmsss to dobra cena

[GreatSolidUser]

@rvmsss: szklana kula podpowiada mi że 61m 300tyśi w mieście 40 tyśi kosztować powinno 372,1tyśięcy

[cyk21]

@PanKapibara: A to nie jest tak, że on liczy jedynie wartość odtworzeniową czyli nie wrzuca 50% marży deva w cenę?

[PanKapibara]

@cyk21 nie. On liczy, ile mieszkanie jest warte na rynku, bo to ma znaczenie dla banku, który się na tym mieszkaniu zabezpiecza i w razie potrzeby będzie je licytował.

[cyk21]

U mnie też była niska wycena i powiedzieli, że to normalne, choć w tej cenie z operatu niczego nie kupisz.