Wpis z mikrobloga

@krystiano_ps3 polubiłam te stwory od kiedy sąsiedzi ostro piją, a ich kaczki chodzą po całej wsi włącznie z moim podwórkiem XD. Muszę je łapać i wynosić, żeby mój pies ich nie zagryzł. Nie są agresywne, chociaż przyznaję że gdy pierwszy raz brałam taką kaczuche do ręki strach był
  • Odpowiedz
@IlawaNidzica mam pamiątkę po gęsi. Będąc dzieckiem mama zabrała mnie w spacerówce do takiej kobiety na naszej wsi celem zakupu krowiego mleka, na podwórku postawiła wózek w którym ja siedziałam a sama poszła załatwiać interesy. W tym czasie gęś wydłubała mi pół lewej brwi. Cud że nie oko xd. Miałam widoczny ślad. Dopiero po 20 roku życia kosmetolog ogarnęła mi tę brew, kiedy zaczęłam korzystać z systematycznej regulacji brwi
  • Odpowiedz