Wpis z mikrobloga

Chlop nigdy nie nazwie rzeczy po imieniu tylko tak lawiruje


@k-pow: On myśli, że takie coś ochroni go przed ewentualnym pozwem. No to się zdziwi. To takie pseudointelgentne zagranie, nie powinien tak owijać w bawełnę. Bo zamiast powiedzieć RAFAŁ KOSNO i mówiąc ZIELONY a potem jadąc po nim jak po szmacie wciąż naraża się na konsekwencje.
No ale on już ma lepszych doradców niż jakiś #!$%@?