Wpis z mikrobloga

@Krupier ja sobie posadziłam w zeszłym roku wiosną, potem przesadziłam, bo ogarnęłam, że mogę z konwaliami pomylić xD a to, że dopiero wyłazi to kwestia mikroklimatu na mojej działce, dookoła żonkile i inne kwiatki kwitną, u mnie dopiero zbierają się do kwitnięcia
@Krupier mam za mało światła w domu, w tym roku idę w kupne sadzonki, bo w zeszłym się nagimnastykowałam i guzik z tego było.
A ciekawostka o czosnku warta zapoznania się z nią
@Pomidorken: W kwietniu kupię. Teraz zimno i mokro, a teren trzeba splantować. Kupię też ziemię do niego. Będą skrzynie - rabaty wyniesione, więc jeszcze mam trochę roboty z przygotowaniem. Nie będę składać gdzieś w kącie.
Kupię big baga i załatwię sobie sprawę ziemi. Tysiąc złotych za metr sześcienny.
@powsinogaszszlaja: No ja mam problem, że podniesione grządki muszę przenieść i malin się pozbyć. Nie wiem jak z tymi malinami sobie poradzę a jak już tunel dam to może być temat utrudniony. Znowu kupić i trzymać to też zajmie miejsce.