Wpis z mikrobloga

The Guest skończone. Wspaniała to była dramka. Ostatni odcinek majstersztyk, który także rozwiał moje wątpliwości - uważałem, że serial jest trochę przewidywalny, ale okazało się, że nie do końca. Co polubiłem to brak charakterystycznego wątku miłosnego, całkiem przyjemna odskocznia, gdy w każdej dramie jakiś się przewija. Soundtrack też mi podszedł.
Z minusów uważam że trochę długawy (16 odcinków), można było to spiąć w krótszą serię i nie dużo tak czy siak byśmy nie stracili.
Dodatkowo pomimo bycia z gatunku horror, uznaje że w napięciu kilka pierwszych odcinków. Później widz się już przyzwyczaja i raczej nie ma już tego efektu.
Sam trafiłem na jakąś trefną wersje (albo oficjalną - tego nie wiem) w której była cenzura na co krwawsze sceny. Horror z cenzurą xD
Od siebie daje polecajke
#seriale #kdrama
tomeczek - The Guest skończone. Wspaniała to była dramka. Ostatni odcinek majsterszty...

źródło: Wb2pWf

Pobierz