[Mikiedbp]

Nie mam komu to chociaż tu się wyżale, 28lvl zakończyłem 9 letni (hehe toksyczny) związek i starając się wyciągnąć partnerkę z #alkoholizm aktualnie sam wale codziennie 6 browarów, przez te lata oczywiście wszystkie znajomości się urwały, dodatkowo mieszkanie z rodzicami i gówno robota na zleceniówce, nawet już nie mam nikogo z kim mógłbym się spotkać i porozmawiać. Nie wiem jak dalej żyć i boje się że w końcu sam wpadnę w alkoholizm i się zachlam na śmierć bo w sumie i tak szczęśliwy to już nigdy nie będę...
W sumie to pije tylko po to by nie czuć #!$%@? pustki
#zalesie

[njdnsjdnjs]

@Mikiedbp: jesli walisz codziennie 6 browarow to zastanowilabym sie czy juz nie wpadles. kierunek lekarz i grupy wsparcia dla alkoholikow i wspoluzaleznionych.

[Mikiedbp]

@njdnsjdnjs trwa to 2-3 tygodnie ale faktycznie zaczyna mnie to męczyć i się zastanawiam czy to nie poszło za daleko.

[kamillosbombos]

@Mikiedbp: ciąg alkoholowy, mówi to coś panu, panie Mikiedbp? Może nie jest źle, się naoglądałeś przez ostatni czas i masz poluzowane standardy? Przestań chlać i elo gitówa
No ale z kimś pogadać to idź jak najbardziej - terapia, grupy, zwyczajni znajomi i przyjaciele. To duże przeżycie, ogromna zmiana w życiu, trzeba o siebie zadbać i dać sobie czas. Mogę sobie tylko wyobrażać jak musisz być smutny. Wirtualnie wypijam te 3 od

[maroLem87]

boje się że w końcu sam wpadnę w alkoholizm

@Mikiedbp: chłopie 2-3 tygodnie walisz po 6 browarów dziennie, to jest ciąg alkoholowy w chorobie alkoholowej. Odstaw natychmiast.